W Wielką Sobotę odnotowano rekordową temperaturę w marcu w naszym kraju. Stacja meteorologiczna w Tarnowie wskazała 26,4 st. Celsjusza. To 0,8 stopnia więcej od rekordu z 1974 roku. Bardzo ciepło było też w Krakowie.
"Na stacji synoptycznej Tarnów najwyższa zanotowana temp. to 25,5°C" – pochwaliło się IMGW w Wielką Sobotę w serwisie X.
Na stacjach telemetrycznych to:
"Powyższe wartości pochodzą z danych operacyjnych i mogą ulec zmianie, a po godz. 19 będą dane z termometrów maksymalnych" – przekazali synoptycy.
Jeśli chodzi o sam weekend świąteczny, to z prognoz IMGW wynika, iż wielkanocny weekend będzie ciepły i pogodny, ale miejscami możliwy jest przelotny deszcz – w piątek na północy, a w niedzielę i poniedziałek również na zachodzie.
"Bez opadów tylko wschodnia część kraju. Uwaga na chwilami dość silny i porywisty wiatr, szczególnie na południu" – przestrzegają synoptycy.
Jednak jak już tłumaczyliśmy w naTemat.pl, tak wysokie temperatury na przełomie marca i kwietnia nie są jednak normalne dla Europy Środkowej i kto zapomniał, że pogodowa sielanka jest też przejawem kryzysu klimatycznego, temu – czasami brutalnie – ma to zostać przypomniane tuż po świętach wielkanocnych.
Podobnie sprawy mają się z warunkami atmosferycznymi w tegoroczną Wielkanoc w Niemczech, Czechach, na nizinnych obszarach Austrii i Słowacji, a tym bardziej na Węgrzech. Do Europy Środkowej – przez Włochy i Bałkany – ciągną bowiem masy gorącego powietrza (i pyłu) znad Sahary. Prognoza pogody na początek kwietnia 2024.
W samym przepływie powietrza w ten sposób nie ma wiele dziwnego, ale obserwowane aktualnie skutki znacząco odbiegają od norm wieloletnich. Średnia temperatura powietrza w Polsce na przełomie marca i kwietnia to zwykle 12 stopni Celsjusza w dzień i nieco powyżej zera nocami. W okresie wielkanocnym będzie tymczasem o ponad 10 stopni wyższa. Szczegóły są w tym tekście naTemat.pl.
11 odpowiedzi
Fot. kadr z filmu "Miś"