nt_logo

Rodzice księżnej Kate mają problemy. W tle ogromne długi

Weronika Tomaszewska

06 kwietnia 2024, 18:00 · 2 minuty czytania
Nad rodziną Middletonów w ostatnim czasie zawisły czarne chmury. Najpierw gruchnęła wiadomość o chorobie księżnej Kate, a teraz pojawiły się niesprzyjające wieści o jej rodzicach. Carole i Michael Middleton ogłosili upadłość swojej firmy. "Zalegają wierzycielom 2,6 mln funtów" – dowiadujemy się z branżowych mediów.


Rodzice księżnej Kate mają problemy. W tle ogromne długi

Weronika Tomaszewska
06 kwietnia 2024, 18:00 • 1 minuta czytania
Nad rodziną Middletonów w ostatnim czasie zawisły czarne chmury. Najpierw gruchnęła wiadomość o chorobie księżnej Kate, a teraz pojawiły się niesprzyjające wieści o jej rodzicach. Carole i Michael Middleton ogłosili upadłość swojej firmy. "Zalegają wierzycielom 2,6 mln funtów" – dowiadujemy się z branżowych mediów.
Rodzice Kate Middleton mają problemy. Fot. AP/Associated Press/East News

Kłopoty Middletonów. W tle ogromne długi

Rodzice księżnej Kate w 1987 roku założyli firmę Party Pieces. Oferowali szeroką gamę artykułów imprezowych. Przez wiele lat biznes przynosił spore zyski. Wszystko zmieniło się w czasie pandemii.


Ostatecznie w 2023 roku właściciele ogłosili upadłość. Udziały wykupił szkocki biznesmen, James Sinclair. Zysk ze sprzedaży nie pokrył jednak wszystkich zobowiązań wobec wierzycieli.

Według danych Interpath Advisory długi Middletonów opiewają na kwotę ponad 2,6 mln funtów. Zagraniczne media donoszą, że rodzice księżnej Kate w obecnej sytuacji nie chcą ją obarczać swoimi problemami i prosić o pomoc.

– Carole desperacko stara się zrobić wszystko, żeby Kate w pełni skupiła się na powrocie do zdrowia. Są bardzo blisko, ale w obecnej sytuacji rozmowa o biznesie nie może mieć miejsca. Nie chcą prosić dzieci o pomoc finansową. Nie chcieliby, aby martwili się o firmę rodziców – przekazało US Weekly źródło bliskie rodzinie.

Choroba księżnej Kate

Przypomnijmy, że w marcu 2024 roku świat na chwilę zamarł po tym, jak żona księcia Williama przekazała wieści o swoim stanie zdrowia. Okazało się, że przyszła królowa Wielkiej Brytanii ma raka.

– Przeszłam poważną operację jamy brzusznej w Londynie i wtedy sądzono, że mój stan nie jest nowotworowy. Operacja zakończyła się sukcesem. Jednak badania przeprowadzone po operacji wykazały obecność nowotworu. Dlatego też mój zespół medyczny zalecił mi poddanie się chemioterapii zapobiegawczej, której leczenie jest obecnie na wczesnym etapie – mówiła w oświadczeniu, opublikowanym w formie wideo.

***

Rozwiąż nasz quiz!

***

Ekspertka królewska, Katie Nicholl w rozmowie z Entertainment Tonight, mówiła, że księżna może liczyć na wsparcie bliskich.

– Ma naprawdę wąskie grono przyjaciół, a zwłaszcza w Norfolk naprawdę bliskich przyjaciół. (...)Myślę, że prawdziwymi filarami jej życia są jej rodzice, jej brat James i siostra Pippa – wymieniała. Księżna od miesięcy jest zwolniona ze swoich królewskich obowiązków. Poprosiła o uszanowanie jej prywatności i leczenia.