Michał Szpak pokazał zdjęcie z mężczyzną. W tle wymowny opis.
Michał Szpak pokazał zdjęcie z mężczyzną. W tle wymowny opis. fot. Michal Wozniak/East News

Życie uczuciowe Michała Szpaka od lat wzbudza ciekawość wśród jego fanów. Tym razem wokalista opublikował serię zdjęć. Wśród nich znalazło się też to z artystą, który jest bliski jego sercu. Do publikacji gwiazdor załączył wymowny opis.

REKLAMA

Michał Szpak aktywnie prowadzi swoje konto na Instagramie. Chętnie wstawia tam nowe wpisy, niekiedy prowokujące i wywołujące kontrowersje. Tym razem artysta zdradził kulisy powstawania teledysku do swojej nowej piosenki "Opio". W tworzenie tego kawałka zaangażował się Adi Nowak.

Obaj panowie zapozowali do zdjęcia. "Adi Nowak ty wiesz. Dwa serca złączone, klucz rzucony w piasek, nic nas nie rozłączy, tylko ojca pasek. Love is just a verb (miłość to tylko słowo – przyp. red.), a ja już zawsze będę widział wasze dusze przez okno. Dokonało się. Dziękuję" – napisał i załączył hashtag "love is love".

To nie pierwszy raz, gdy Adi Nowak i Michał Szpak publikują wspólną fotografię. Kilka tygodni temu wrzucili kadr, na którym trzymają się za ręce. Nowak zdradził fanom kulisy ich znajomości i pracy twórczej.

"Czekam na tę premierę (piosenki "Opio" – przyp. red.) jak na mało co. Wyobrażenie o wielu lubianych przeze mnie artystach przy jakkolwiek bliższym kontakcie często traci na mocy. Z Michałem zyskało" – wyznał.

Michał Szpak o tworzeniu nowego utworu

Dodajmy, że Michał Szpak już wypuścił swój nowy kawałek. "Opio" można odsłuchać i zobaczyć teledysk na YouTube. Wokalistka przyznał, że "nie miał pojęcia w jak opioidalną i romantyczną podróż zabierze go ten utwór". Był pozytywnie zaskoczony, jak odsłuchał go w całości po raz pierwszy.

logo
Quiz

1 / 20 Na czym polega curving?

Podziękował też swoim współpracownikom. "Polecieliśmy grubo, po czarnych oceanicznych plażach i po pustyniach, zdecydowanie off road, a każdy z nas dał z siebie to, co ma najlepszego. Chłopaki dziękuję skoczyliście za Jowiszją prosto do króliczej nory i to na główkę" – podkreślił.

Wielu może się zastanawiać, czym jest Jowiszja. To sceniczne alter ego Szpaka. O konkrety zapytał samego zainteresowanego dziennikarz naTemat Kamil Frątczak. Jowiszja jako postać nie ma określonej płci. Jest to takie ciało morficzne, ale absolutnie jest tam dużo zapożyczeń z kultury drag. I jest to fantastyczne. Kocham to, że można się wyrażać w różny sposób – wyjaśnił artysta.

Dodajmy, że Michał Szpak w ostatnim czasie sprawdza się też w roli jurora w programie "Drag me out. Czas na show" na antenie TVN.