Kwiecień i maj do dobre miesiące na zagraniczny wyjazd. Zwłaszcza ceny all inclusive w biurach podróży są bardzo atrakcyjne w porównaniu z tym, co można znaleźć w szczycie sezonu. Niestety, niezależnie od okresu, nie wszyscy potrafią się właściwie zachować na urlopie. Jedna z polskich tiktokerek opisała, co robią jej rodacy na all inclusive i rozpętała burzę.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Na TikToku pojawiła się właśnie seria filmików, które uderzają w największe przywary Polaków podczas wczasów all inclusive. @content.paulla postanowiła spędzić urlop na Djerbie, wyspie należącej do Tunezji. Podobne plany mieli również inni turyści z naszego kraju. Niestety, nie pozostawili po sobie dobrego wrażenia.
Typowy Polak na all inclusive w Tunezji? Rezerwacja leżaków to początek
Stereotypy dotyczące Polaków na all inclusive nie biorą się znikąd. Niestety mimo upływu lat i coraz większego otwarcia na świat, wiele osób nadal popełnia podstawowe błędy, przez których pryzmat jesteśmy postrzegani jako naród. Upijanie się, nabieranie ogromnych ilości jedzenia, czy niezostawianie napiwków to tylko kilka z nich.
Wypunktowaniem tego, co robią Polacy podczas all inclusive, zajęła się tiktokerka. W jednym z najnowszych materiałów zwróciła uwagę na to, że choć do szczytu sezonu jest jeszcze daleko, to Polacy i tak potrafią wstać o 6 rano, żeby "zarezerwować" sobie leżak przy basenie. Warto jednak dodać, że pod tym względem nasi rodacy nie są jedyni. Poranne wyścigi z ręcznikami urządzają również Niemcy i Brytyjczycy.
Kobieta zwróciła również uwagę na imprezowanie. Okazuje się bowiem, że po nocnej zabawie Polacy potrafią zostawić po sobie niemały bałagan i niedopite drinki. "Wstyd mi – typowe Polaczki. Cały świat ma z nas bekę" – podsumowała na jednym z nagrań.
W tej kwestii internauci zwrócili jej uwagę, że przecież od tego jest obsługa hotelu, żeby dbać o porządek. Tiktokerka odpowiedziała, że z jednej strony tak, ale z drugiej nie zaszkodziłoby, gdyby jednak po nocnej zabawie turyści zostawili po sobie porządek, bo w tym czasie pracownicy ośrodka już śpią.
Tanie all inclusive w maju. Nie jedź w majówkę, a dużo zaoszczędzisz
Dzięki temu wiele osób może być zainteresowanych wyjazdami na tygodniowe urlopy all inclusive. Jednak ich ceny mogą bardzo niemile zaskoczyć. Jak pisaliśmy w naTemat, za pobyt w Turcji trzeba zapłacić minimum ok. 3 tys. zł. W podobnej cenie można zarezerwować również urlop w Egipcie.
Jest jednak szansa, żeby na majowym urlopie zaoszczędzić nawet połowę kwoty. Wystarczy, że zamiast w długi weekend, na wakacje polecicie w kolejnych tygodniach maja. Wówczas ceny w Turcji zaczynają się od ok. 1,4-1,6 tys. zł. Nieco drożej będzie w Egipcie. Tygodniowy urlop w połowie miesiąca kosztuje tam minimum 1,9-2 tys. zł, ale w zamian turyści mogą się cieszyć 30-stopniowymi upałami.