"Challengers" w reżyserii Luki Guadagnino ("Tamte dni, tamte noce") jest jedną z najbardziej oczekiwanych premier 2024 roku. Zendaya wciela się w filmie w znaną tenisistkę, która wplątuje się w trójkąt miłosny razem ze swoimi konkurentami. W pierwszych recenzjach krytyków możemy przeczytać, że na dużym ekranie dawno nie było tak seksownego widowiska.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Po kanibalistycznym romansie zatytułowanym "Do ostatniej kości" włoski reżyser Luca Guadagnino postanowił skupić się na losach trójki obiecujących tenisistów, którzy wspólnie odkrywają swoją seksualność.
Tashi, w którą wciela się znana z serialu "Euforia"Zendaya, zostaje trenerką męża Arta (w tej roli Mike Faist z musicalu "West Side Story" Stevena Spielberga). Na korcie mężczyzna ma zmierzyć się z byłym przyjacielem i dawną miłością żony – Patrickiem, którego kreację powierzono Joshowi O'Connorowi, odtwórcy młodego księcia Karola w "The Crown".
Fabuła "Challengers" będzie zatem tańczyła wokół wątku miłosnego i skakała między scenami z przeszłości i teraźniejszości. Nowość od Guadagnino od początku reklamowana była jako parny romans, który nie boi się skręcić w stronę erotyki. Scenariusz do filmu został napisany przez Justina Kuritzkesa, męża nagradzanej reżyserki "Poprzedniego życia", Celine Song.
W zagranicznych recenzjach najnowszego dzieła włoskiego filmowca czytamy, że występ zarówno Zendayi, Faista i O'Connora jest godnynominacji do Oscara. Postać odtwórczyni Rue z "Euforii" opisywana jest jako femme fatale, która ma szansę iść w ślady Julii Roberts z "Pretty Woman" - hollywoodzka gwiazda za występ u Garry'ego Marshalla została nominowana w 1991 roku do nagrody Amerykańskiej Akademii Sztuki i Wiedzy Filmowej.
"Film 'Challengers' ma w sobie seksapil, żart i intrygi, a także charakterystyczną dla Guadagnino intensywność, zbliżenia i porywającą muzykę" – napisał dla "The Guardian" Peter Bradshaw. "Oparte na trzech porywających występach i żartobliwie eksperymentalnej reżyserii dzieło Guadagnino jest świeże, zachwycające i pełne energii" – czytamy w recenzji Maureen Lee Lenker z "Entertainment Weekly".
Na portalu branżowym Rotten Tomatoes "Challengers" może pochwalić się 96 proc. pozytywnych opinii z 56 dotychczas opublikowanych recenzji. W Polsce film ukaże się na ekranach kin w piątek (26 kwietnia).
Czytaj także:
Zendaya o kręceniu scen seksu do filmu "Challengers"
Jak pisaliśmy wcześniej w naTemat, Zendaya opowiedziała w wywiadzie z serwisem Total Film o kręceniu intymnych scen do "Challengers". Młoda gwiazda uchyliła rąbka tajemnicy na temat kulis powstawania filmu.
– Po prostu zaangażowanie w pracę, utrzymywanie przestrzeni dla siebie nawzajem, bycie cierpliwym oraz naprawdę pomocnym, przebywanie razem w pokojach i rozmawianie o tym, co gramy – to wszystko ostatecznie doprowadziło do stworzenia komfortowej przestrzeni, w której mogliśmy po prostu powiedzieć: "Okej, zróbmy to" – mówiła 26-letnia gwiazda.
Aktorka zdradziła również, że czuła się tak, jakby pełniła rolę liderki, ale jednocześnie była prowadzona przez innych.