"Chodzą jak zombie". "Euforia" pokazuje raka, który toczy społeczeństwo w USA – kryzys opioidowy
"Euforia" pod płaszczykiem nastoletniej dramy snuje opowieść o daleko idących skutkach kryzysu opioidowego, który od ładnych kilku dekad nawiedza Stany Zjednoczone i zbiera śmiertelne żniwa nie zważając ani na wiek, ani na klasę. Bohaterka Rue rozpakowuje plaster, a później wsadza go sobie do ust. To fentanyl, którego nawet mała dawka potrafi człowieka zabić. W poszukiwaniu narkotycznego błogostanu ludzie sięgają po leki przeciwbólowe i czarną smołę, zmuszając zegar śmierci do jeszcze szybszego tykania.