Senator Nowej Lewicy Maciej Kopiec opublikował w mediach społecznościowych serię wpisów krytykujących Roberta Biedronia. Padły m.in. zarzuty o autorytarne zarządzanie listą do Parlamentu Europejskiego i złośliwości wobec partnera Biedronia – Krzysztofa Śmiszka.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wyboru do PE odbędą się już 9 czerwca. Niedawno media obiegła informacja o możliwym starcie obecnego wiceministra sprawiedliwości Krzysztofa Śmiszka. Z tego względu lider Nowej Lewicy Robert Biedroń został zapytany w programie TVP Info o to, czy faktycznie jego życiowy partner będzie ubiegać się o taki mandat.
Spór w Nowej Lewicy. Znany senator uderza w Roberta Biedronia
– Krzysztof Śmiszek jest oceniany jako jeden z najlepszych parlamentarzystów, jeden z najlepszych ministrów. Takich par w polityce jest bardzo wiele i wtedy pan nie zdaje tego pytania. Zastanawiam się, dlaczego akurat w tym przypadku zadaje pan takie pytanie – stwierdził Robert Biedroń.
Ta sprawa jednak wywołuje spore emocje w Nowej Lewicy. "Rodzina na swoim, ewentualnie Kevin (nie sam) w Brukseli" – napisał w serwisie X dość złośliwie senator Maciej Kopiec.
Polityk nie poprzestał na jednym wpisie. "Od 5 lat Robert Biedroń nie odbył ani jednego spotkania z Nową Lewicą w śląskim, skąd Wiosna ma polityków_czki w Sejmie, Senacie i PE. Próbuje autorytarnie zarządzać listą teraz, gdy chodzi o PE. Cel? Sprowadzenie Lewicy w PE do trio: Biedroń, Śmiszek, Scheuring-Wielgus" – czytamy w kolejnym z nich.
Pod tym postem może przeczytać w komentarzach pytanie o publiczne pranie brudów. "To na pewno pomoże partii 6-procentowej" – zastanawia się jeden z internautów. Tej uwagi bez odpowiedzi nie zostawił sam Kopiec.
"Skoro nie ma komunikacji z Robertem Biedroniem, a ja reprezentuję struktury regionalne, które wymagają, żebym reprezentował je uczciwie, pozostaje mi pisać prawdę na X. Poza tym, zawsze mówię prawdę publicznie, bo to jest nowa jakość w polityce, którą Wiosna obiecywała" – przekazał.
Jak rozkłada się obecnie poparcie przed wyborami do PE?
Co ważne, z najnowszego sondażu United Surveys dla Wirtualnej Polski wynika, że to jednak Koalicja Obywatelska jest zdecydowanym faworytem w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Aż 39 proc. Polek i Polaków jest przekonana, że to właśnie ona odniesie w czerwcu wyborczy sukces.
Na drugim miejscu znalazło się Prawo i Sprawiedliwość, któremu wyborczy sukces wróży 28,3 proc. uczestników badania. Ostatnie miejsce na podium zajęła Trzecia Droga, którą wskazało 5,3 proc. osób. Sukces Lewicy prognozuje się na 2,3 proc., a Konfederacji – 1,7 proc.
Wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się już w pierwszy czerwcowy weekend, a konkretnie w niedzielę 9 czerwca. Wybierzemy w nich 53 europosłów, którzy będą reprezentować nasz kraj na arenie Unii Europejskiej. Kadencja eurodeputowanych trwa pięć lat, a ostatnie eurowybory odbyły się w 2019 roku.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.