nt_logo

Bodnar nie daje za wygraną. Prokuratura bierze się za aferę dot. Pegasusa

Natalia Kamińska

22 kwietnia 2024, 20:14 · 2 minuty czytania
Prokurator Generalny i szef MS Adam Bodnar powołał w Prokuraturze Krajowej zespół śledczy do zbadania legalności, zasadności i prawidłowości wykorzystania przez funkcjonariuszy publicznych izraelskiego systemu Pegasus. Miał on być nadużywany za rządów PiS, m.in. do szpiegowania ówczesnej opozycji.


Bodnar nie daje za wygraną. Prokuratura bierze się za aferę dot. Pegasusa

Natalia Kamińska
22 kwietnia 2024, 20:14 • 1 minuta czytania
Prokurator Generalny i szef MS Adam Bodnar powołał w Prokuraturze Krajowej zespół śledczy do zbadania legalności, zasadności i prawidłowości wykorzystania przez funkcjonariuszy publicznych izraelskiego systemu Pegasus. Miał on być nadużywany za rządów PiS, m.in. do szpiegowania ówczesnej opozycji.
Bodnar powołał w prokuraturze specjalny zespół ws. Pegasusa Fot. LUKASZ SZELAG/REPORTER

Bodnar powołał w prokuraturze specjalny zespół ws. Pegasusa

Z komunikatu dla mediów, który przygotowała prok. Anna Adamiak rzecznika prasowa Prokuratora Generalnego wynika, że zarządzeniem rozszerza się zakres prowadzonego postępowania, które obecnie obejmuje trzy ważne punkty:


  • przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków przez funkcjonariuszy  publicznych wykonujących czynności operacyjne poprzez bezprawne ich inicjowanie i wykorzystanie programu "Pegasus", a także bezprawne wykorzystanie materiałów uzyskanych w ramach przyznanych poszczególnym organom Państwa  ustawowo kompetencji, a w tym: ustawy o Policji, ustawy o Straży Granicznej, ustawy o Żandarmerii Wojskowej i wojskowych organach porządkowych, ustawy o Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego oraz Agencji Wywiadu, ustawy o Centralnym Biurze Antykorupcyjnym, ustawy o Służbie Kontrwywiadu Wojskowego, ustawy o Służbie Więziennej, ustawy o Krajowej Administracji Skarbowej i ustawy o Służbie Ochrony Państwa,
  • podejmowanie bezprawnych działań, w tym w ramach form zjawiskowych podżegania lub pomocnictwa, zmierzających do nieuzasadnionego wykorzystania programu „Pegasus” wobec określonych osób z powodów innych, niż zapobieganie, wykrycie, ustalenie sprawców, a także uzyskanie i utrwalenie dowodów, w zakresie przestępstw umyślnych ściganych z oskarżenia publicznego,
  • nieprawidłowości w podejmowanych przez funkcjonariuszy publicznych działaniach stanowiących przekroczenie uprawnień lub niedopełnienie obowiązków w związku z dopuszczeniem do wykorzystania programu "Pegasus" jako środka realizowania kontroli operacyjnej, a także wprowadzenia w błąd innych organów w celu wykorzystania go w konkretnych sprawach. 

Rzecznika wyjaśniła też, że do zespołu powołano pięciu doświadczonych prokuratorów posiadających bogate doświadczenie zawodowe w prowadzeniu spraw, w których stosowano techniki operacyjne.

"Na Kierownika Zespołu wyznaczono prok. Józefa Gacka, który jednocześnie jest odpowiedzialny za współpracę z Sejmową Komisją Śledczą powołaną uchwałą Sejmu RP z dnia 17 stycznia 2024 roku" – podano.

Siemoniak wyjawił niedawno, ile osób padło w Polsce ofiarą Pegasusa

Teraz wszystkie materiały zgromadzone w toku prowadzonego dotychczas postępowania w Mazowieckim Wydziale Zamiejscowym do Spraw Przestępczości Zorganizowanej i Korupcji Prokuratury Krajowej zostaną przekazane w ciągu trzech dni kierownikowi zespołu śledczego.

Dodajmy jeszcze, że ostatnio minister-członek Rady Ministrów oraz koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak ujawnił, jak wyglądała skala wykorzystywania Pegasusa przez służby specjalne. Specjalne pismo w tej sprawie przekazał Adamowi Bodnarowi. – Według tego, co przekazaliśmy ministrowi sprawiedliwości jako służby, nieco ponad 500 osób – powiedział.