Luna przemówiła po przegranej na Eurowizji.
Luna przemówiła po przegranej na Eurowizji. Fot. Instagram / Luna
Reklama.
Wielki finał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji w Malmö tuż, tuż. Kto wygra "kryształowy mikrofon"? Kto zaskoczy, kto zawiedzie, a kto zachwyci? Spędźcie ten szalony wieczór muzyki i emocji z nami! W sobotę 11 maja od 20:30 zapraszamy na naszą relację na żywo z Eurowizji 2024 na naTemat.pl oraz Instagramie. Do zobaczenia!

Za nami pierwszy półfinał 68. Konkursu Piosenki Eurowizji. Na scenie w Malmö zaprezentowało się wielu wspaniałych artystów. Wśród nich była także nasza Luna. Z piosenką "The Tower" dała prawdziwe show.

logo
Quiz

1 / 20 W którym roku Polska zadebiutowała w Konkursie Piosenki Eurowizji?

Fot. Wikimedia Commons / Martin Fjellanger

Nie udało jej się jednak uzbierać tylu głosów, aby znaleźć się w szczęśliwej "dziesiątce" krajów, które przeszły do finału. W sieci zaczęły krążyć filmiki, na których widać, jak Lunie zrobiło się naprawdę przykro, gdy zakończono prezentację wyników. Mogła jednak liczyć na słowa otuchy i miłe gesty ze strony członków swojego teamu i innych reprezentantów.

Luna przemówiła po porażce na Eurowizji

W środę (8 maja) po południu na instagramowym profilu Luny pojawiła się nowa relacja. Młoda artystka przemówiła do swoich fanów.

– Wracam do Was po nocy pełnej wrażeń, po emocjonalnym rollercoasterze. Bardzo Wam dziękuję za to, że byliście ze mną, za to, że jesteście ze mną, za wczorajszy występ. Ja dałam z siebie tyle, ile mogłam. Razem z całym moim teamem włożyliśmy w ten występ 200 procent, całe nasze serca, jesteśmy bardzo szczęśliwi z tego występu – podkreśliła.

Pamiętajcie, że nie ma tutaj przegranych, wszyscy jesteśmy wygrani, dla mnie wygraną jest bycie tutaj, ten wspaniały czas i to, że mogłam Wam przekazać tyle swojej energii, swoich emocji, zaprezentować to, co chciałam zaprezentować.

Luna

– Mam nadzieję, że ta piosenka ("The Tower" - przyp. red.) zostanie jeszcze z Wami i wracam do Polski z nową energią. Będę kończyć swój album, mam nadzieję, że będziecie tam ze mną. Dziękuję Wam bardzo za wsparcie, za głosy, ściskam Was bardzo mocno – podsumowała.