Pani Maria wybrała się na wczasy w Turcji. W środę 8 maja uczestniczyła w wycieczce do jednego z najpopularniejszych miejsc w Turcji. Z biurem podróży i innymi Polakami udała się na Pamukkale. Jednak z wyjazdu już nie wróciła.
Urlop pani Marii w Turcji miał potrwać tydzień. Jak podają tureckie media, kobieta mieszkała w Antalyi, jednym z najpopularniejszych miejsc na Riwierze Tureckiej. Niektórzy twierdzą, że miasto można nazwać letnią stolicą kraju. To właśnie tam każdego roku wyjeżdżają tłumy Polaków.
Nie chcąc spędzać całego urlopu w hotelu, turystka zdecydowała się pojechać na wycieczkę na Pamukkale. To jedna z najsłynniejszych atrakcji regionu, ale i całej Turcji. Turyści podziwiają tamtejsze wapienne tarasy, a niektórzy nawet kąpią się w basenie Kleopatry.
Taka przyjemność ma dobry wpływ na zdrowie. Miejsce to było uzdrowiskiem już w starożytności. Szczyt wzniesienia pokryty jest ruinami grecko-rzymskiego miasta uzdrowiskowego.
Kobieta na wycieczkę pojechała w środę 8 maja. Z informacji, do których dotarł m.in. serwis milliyet.com.tr wynika, że 73-letnia Polka wykąpała się w basenie. Następnie polska wycieczka ruszyła w dalszą podróż – nad solne jezioro Salda. Dopiero na miejscu przewodnik zorientował się, że wśród uczestników nie ma pani Marii.
O zaginięciu kobiety przedstawiciel touroperatora od razu zaalarmował strażników pełniących służbę w regionie Pamukkale. Ci rozpoczęli poszukiwania na ogromną skalę. Do momentu zapadnięcia zmierzchu nie udało się wpaść na trop kobiety. Wówczas do akcji wkroczyli m.in. funkcjonariusze z Komendy Żandarmerii Prowincjonalnej Denizli.
Sprawdzono dokładnie nagrania z kamer umieszczonych w pobliżu słynnej atrakcji. W sieci pojawiło się zdjęcie kobiety, na którym widać, że opuściła basen. Jednak mimo tego w środę nie udało się odnaleźć zaginionej Polki.
Na jej ślad mundurowi wpadli w czwartek 9 maja. Niestety na pomoc było już za późno. Jej ciało w potoku ok. godziny 11 czasu lokalnego odnaleźli tureccy komandosi. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kobieta potknęła się podczas wędrówki.
Doszło zatem do nieszczęśliwego wypadku. "W sprawie tego incydentu wszczęto kompleksowe dochodzenie sądowe" – poinformował w specjalnym oświadczeniu gubernator regionu Denzil. Po przeprowadzeniu sekcji zwłok, ciało Polki ma zostać przekazane rodzinie.