Kilka dni temu Monika Olejnik wyznała, że zmaga się z nowotworem. Na swoim przykładzie zachęciła kobiety do badań piersi. Do publikacji dziennikarki odniosła się jej koleżanka z branży Anita Werner.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Wspólne zdjęcie z Moniką Olejnik zagościło właśnie na instagramowym profilu Anity Werner. "Wierzę, że to, co napisała wczoraj Monika, pomoże wielu kobietom zadbać o własne zdrowie" – wspomniała dziennikarka na wstępie swojej publikacji.
"Drogie Panie, jeżeli jeszcze nie czytałyście wpisu, przeczytajcie i zbadajcie się! Drodzy Panowie, też przeczytajcie i wyślijcie swoje ukochane kobiety na badania. Tuż przed programem porwałam dziś Monikę do zdjęcia. Jutro też się z Państwem spotkamy w 'Faktach po faktach' i 'Kropka nad i' w TVN24. Moniko, bądź zdrowa!" – dodała Werner.
Przypomnijmy, że o chorobie Olejnik dowiedzieliśmy się w niedzielę, 12 maja. Dziennikarka za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowała, że zdiagnozowano u niej nowotwór. Wspomniała o operacji, którą już przeszła.
"W jednym z prawie słonecznych miesięcy 2024 roku usłyszałam diagnozę – nowotwór piersi. Potem jeden z weekendów spędziłam w szpitalu. Po operacji jest lepiej, podejmuję nowe wyzwania i czuję się dobrze" – napisała.
Olejnik radzi swoim fanom. "Nie bójcie się pytać lekarzy, co jeszcze warto przebadać"
Załączyła też zdjęcie ze szpitala, na którym trzyma w ręku tablet. Jedna z najpopularniejszych dziennikarek publicystycznych w Polsce zaapelowała do kobiet.
"Mam świadomość, że miliony ludzi na świecie przeżywają większe problemy, ale bardzo was proszę, Kochani, badajcie się i nie poddawajcie się po badaniach. Bądźcie, proszę, aktywni sportowo. Profilaktyka i wczesne i wykrycie nowotworu może uratować życie. Nie bójcie się pytać lekarzy, co jeszcze warto przebadać!" – zaznaczyła.
"Moja pasja sportowa, systematyczne treningi od ponad 20 lat, bardzo mi pomogły ostatnio. Miałam tak potrzebną mi siłę! Wierzę, że sport, kultura, zdrowie, przyjaźń, aktywność dają nam wolność. Dziękuję Wszystkim, którzy okazali mi życzliwość i troskę! Dziękuję za każde słowo empatii, za serce" – wyznała.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.