Kabaret Młodych Panów może pochwalić się już blisko dwudziestoletnim stażem. Formacja zaczęła swoją działalność w 2004 roku w Rybniku. Od tamtej pory ich popularność wzrosła między innymi dzięki występom na antenie Polsatu. Obecnie grupę komików tworzą: Bartosz Korólczyk, Bartek Demczuk, Mateusz Banaszkiewicz i Łukasz Kaczmarczyk.
Przed trzema laty panowie połączyli "siły" z Kabaretem Moralnego Niepokoju i zaczęli tworzyć program "Młodzi i Moralni". W październiku 2023 roku okazało się jednak, że stacja Polsat podjęła radykalną decyzję o zdjęciu kabaretów z anteny. Pojawiły się głosy, że poszło o... politykę.
Kabareciarze o skargach od duchownych. Wszystko przez skecz o... pasterce
Okazuje się jednak, że komicy mogli podpaść nie tylko politykom. Członkowie Kabaretu Młodych Panów wystąpili ostatnio w podkaście Kuby Wojewódzkiego i Piotra Kędzierskiego, gdzie wspomnieli o "skargach z parafii".
– Jak zrobiliśmy o pasterce skecz, to poszły skargi z trzech parafii. Zagrozili nam, że będą z ambony odradzać chodzenia na nasze występy. I że Mateuszowi nie dadzą już hostii – mówił na antenie Łukasz Kaczmarczyk.
"Będę grał w grę". Jak dobrze pamiętasz kultowe hity internetu? [QUIZ]
1 / 15 Dokończ zdanie: Jak pan spędzi sylwestra? Będę grał w grę...
Komicy podzieli się również pewną refleksją. Uważają, że niektórzy biorą zbyt dosłownie i "na serio" to, co dzieje się na scenie. Kolejna sytuacja potwierdziła ich tezę.
– Zdarzyło się, że kiedyś pan nam przerwał występ, wyszedł z Konstytucją i powiedział, że to, co my robimy, to jest naruszanie zasad religii – wspomniał Bartosz Demczuk. – A było powiedziane: "Poprowadzi tę imprezę papież. Jaki papież? Adamczyk". I to go obraziło – przytoczył kabareciarz.
Zobacz także