Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia pierwszego stopnia przez burzami. "Miejscami prognozowane są burze, którym będą towarzyszyć opady deszczu do 20 – 25 mm oraz porywy wiatru do około 70 km/h. Możliwy mały grad" – czytamy.
Ostrzeżenia obowiązują prawie w całym kraju z wyjątkiem północno-wschodniej części Polski. "Bezpieczne" są, chociażby: Gdynia, Gdańsk, Elbląg, Olsztyn, Ostrołęka, Łomża, Białystok i Siedlce. Ostrzeżenia obowiązują do godziny 22.
"Burze wystąpią po południu i wieczorem w wielu miejscach z wyjątkiem północno-wschodniej części Polski, a ich rozwój będzie wspierany głównie przez strefę frontu atmosferycznego, rozciągającego się od Pomorza Zachodniego po Podkarpacie, oraz zbieżność wiatru" – dodaje IMGW.
Co oznacza ostrzeżenie IMGW pierwszego stopnia? "Przewiduje się warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą powodować straty materialne oraz zagrożenie zdrowia i życia. Prowadzenie działalności w warunkach narażenia na działanie tych czynników jest utrudnione i niebezpieczne" – czytamy.
"Spodziewaj się utrudnień wynikających z prowadzenia działań w obszarze występowania zagrożenia, w tym opóźnień spowodowanych utrudnieniami w ruchu drogowym, zakłóceń w przebiegu imprez plenerowych lub możliwość ich odwołania. Zalecana ostrożność, potrzeba śledzenia komunikatów i rozwoju sytuacji pogodowej" – dodaje IMGW.
Jaka czeka nas jeszcze pogoda w sobotę 18 maja? "W dzień zachmurzenie umiarkowane i duże. (...) Suma opadów deszczu do 25 mm. Temperatura maksymalna od 16°C do 24°C. Wiatr słaby i umiarkowany, porywisty, południowo-wschodni i południowy. W czasie burz porywy wiatru do 70 km/h" – informuje Instytut.
W nocy temperatura spadnie do 10-13 st. C, również pojawią się opady i burze. Na południu Polski wystąpią mgły, które ograniczą widoczność do 400 m, więc zalecana jest ostrożność kierowców.
Ostrzeżenia IMGW przed burzami to nie wszystko. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał również ostrzeżenia hydrologiczne. Te powiązane są ze spodziewanymi burzami i dotyczą gwałtownych wzrostów stanów wody.
"Na obszarach występowania prognozowanych opadów burzowych, zwłaszcza na małych ciekach oraz w obszarach zurbanizowanych, mogą wystąpić gwałtowne wzrosty stanów wody" – alarmują synoptycy. Ostrzeżenia obowiązują na południu Polski.
W sobotę możemy również słabiej się czuć, co również związane jest z załamaniem pogody. "W Polsce południowej i południowo-zachodniej burzowa pogoda przez większość dnia będzie niekorzystnie wpływać na organizm człowieka; w godzinach wieczornych, po wygaśnięciu burz, niekorzystny wpływ pogody gdzieniegdzie osłabnie do obojętnego" – czytamy na X.
IMGW nie wydało jeszcze ostrzeżeń na niedzielę 19 maja, ale te nie są wykluczone. Dzień będzie pochmurny, a w całym kraju również wystąpią przelotne opady deszczu oraz burze (również w nocy). Gdzieniegdzie może pojawić się również grad. Wiatr słaby i umiarkowany, ale w czasie burz może momentami osiągnąć prędkość nawet 70 km/h.
Maksymalna temperatura w sobotę to 25 st. C, ale chłodniej będzie nad morzem oraz w Karpatach i Sudetach (19-22 stopnie). Z kolei w nocy ochłodzi się do nawet 10-13 st. C i od 7 do 9 st. C w rejonach podgórskich.