Prezydent Joe Biden powiedział, że USA pomogą w tym, że Izrael wywiąże się z zaproponowanych zobowiązań i wezwał Hamas do zaakceptowania propozycji zawieszenia broni, nazywając to "decydującym momentem" w negocjacjach.
Wojna Izraela i Hamasu. Joe Biden właśnie ogłosił przełomową informację w tej sprawie
– Ta umowa jest okazją do udowodnienia, czy naprawdę mają to na myśli (zawieszenie broni-red.). Hamas musi przyjąć porozumienie – stwierdził.
W ocenie amerykańskiego przywódcy umowa ta doprowadzi do tego, że Izrael będzie bezpieczniejszy i nie będzie żył w ciągłym "cieniu ataku terrorystycznego". Wspomniał też, że porozumienie stworzy warunki dla lepszej przyszłości dla narodu palestyńskiego w "godności i wolności".
Zakończenie wojny w Strefie Gazy – poniżej jest trójfazowa propozycja, którą zaproponował prezydent USA Joe Biden.
Faza pierwsza:
W tym sześciotygodniowym okresie byłyby kontynuowane negocjacje, w których pośredniczyłyby USA i Katar. Jeśli zakończą się sukcesem, rozpocznie się kolejna część planu.
Faza druga:
Faza trzecia:
Wojna Izraela i Hamasu wybuchała w odpowiedzi na atak tej organizacji terrorystycznej 7 października. Zginęło wówczas około 1200 osób, a 252 wzięto jako zakładników, w tym kobiety, które mogą być w ciąży po gwałtach.
Czy uda się wprowadzić plan Joe Bidena w życie?
129 odpowiedzi
Izrael odpowiedział ofensywą wojskową, która doprowadziła do dużych zniszczeń w tej palestyńskiej enklawie. Śmierć poniosło też wiele tysięcy palestyńskich cywilów.
Ich liczba jest nadal sporna, gdyż dane podaje ministerstwo zdrowia kontrolowane przez Hamas. Twierdzą oni, że zginęło 35 tys. osób, a "w pełni zidentyfikowało" prawie 25 tys. zmarłych. Nie jest jasne, ile z nich to cywile, a ile bojownicy Hamasu.
Zobacz także