Do wakacji jeszcze chwila, ale Polacy już teraz bardzo chętnie ruszają na zagraniczne all inclusive. Powód? Przed sezonem jest taniej, a na miejscu nie ma jeszcze tłumów turystów. Dowodem na to, że naszych podróżnych uwielbiają w jednym kraju, jest krótki filmik, który trafił na TikToka.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Turcja to bez wątpienia jeden z ulubionych wakacyjnych kierunków Polaków. Można tam polecieć z każdego lotniska w Polsce, dzięki bardzo szerokiej ofercie biur podróży. Na miejscu nasi turyści mogą liczyć na wyjątkowo ciepłe powitanie.
Turcja hitem wakacji all inclusive. Polacy są tam bardzo mile widziani
Od kilku lat Turcja nie ma sobie równych w kwestii popularności w biurach podróży. Jednak co ważne, wiele wskazuje na to, że Turcy odwzajemniają naszą sympatię. Coraz rzadziej mówią do nas po rosyjsku, znają pojedyncze słowa w naszym języku, a na straganach nie raz widać tabliczki "taniej niż w Biedronce".
Ale nie tylko nasz język jest im coraz lepiej znany. Okazuje się, że w celu umilenia nam wczasów zaczynają słuchać polskiej muzyki. Dowód? Jedna z turystek opublikowała właśnie filmik, który nagrała nad basenem w pięciogwiazdkowym hotelu Crown Palace w Side na Riwierze Tureckiej.
Nagranie może budzić różne emocje. Dlaczego? Okazuje się, że nad basenem rozbrzmiewał hit "Ona by tak chciała" z repertuaru Ronniego Ferrari. Choć przebój ten czasy świetności ma już za sobą, a nie wszyscy muszą być miłośnikami tego gatunku, to warto jednak docenić gest Turków. Tak do tego tematu podeszła autorka nagrania. "Polacy przejmują tureckie kurorty" – podsumowała krótko.
W sekcji komentarzy nie brakowało wpisów innych wczasowiczów, którzy mieli podobne doświadczenia. "Też jestem teraz w Turcji i szczerze to nie przyjechałam tu, żeby słuchać polskiego disco polo, a u nas w hotelu wczoraj same polskie piosenki leciały" – napisała jedna z internautek.
"Tymczasem 2 lata temu w hotelu – okolice Side – leciały niemieckie kolędy" – dodał inny użytkownik. "W drodze do hotelu leciały polskie przeboje w autobusie w Turcji, w szoku byłam" – dodała kolejna osoba.
Side to nie tylko polskie hity. To miasto jest prawdziwą turystyczną perełką
Side jest miastem położonym niedaleko Antalyi, gdzie lądują samoloty z polskimi turystami. Dziś jest to jeden z największych kurortów, jednak warto pamiętać, że historia tego miejsca sięga czasów antycznych.
Podczas wakacji warto wybrać się na wycieczkę do zabytkowej części tego miasta. Tuż obok współczesnego deptaka znajdują się zabytkowe kamienice. To jednak nie wszystko. Pod powierzchnią drogi znaleziono bowiem pozostałości dawnej agory, czyli bazaru.
Największą atrakcją są jednak ruiny świątyni Apollina – greckiego boga słońca. Do dziś jest to piękne miejsce, z którego warto podziwiać zachody słońca. Jest ono również popularne wśród nowożeńców, którzy chętnie robią tam sesje ślubne. Przed wejściem do głównej części dawnego miasta można podziwiać również świetnie zachowane ruiny amfiteatru.
Jednak zanim ruszycie na wycieczkę, koniecznie zaopatrzcie się w zapasy wody, kremy z filtrem i nakrycia głowy. W Turcji szaleją właśnie rekordowe upały, a temperatura lokalnie nawet o 10 stopni przekracza normę dla czerwca. Z tego powodu m.in. nieopodal Antalyi wybuchły ogromne pożary. Te, przynajmniej na razie, nie stanowią zagrożenia dla turystów.