
w czarnych i białych barwach.
Zacznijmy od tych pozytywnych. Te małe pliki znacząco ułatwiają nam korzystanie z sieci, ponieważ zapamiętują nasze internetowe ustawienia i preferencje. "Atakują" nas od razu po wejściu na dany serwis. Kojarzysz opcję automatycznego logowania? To właśnie dzięki cookies'om nie musisz zawsze podczas odwiedzin ulubionego forum wpisywać loginu i hasła. Wystarczy raz.
A różne formularze, które wypełniasz w sieci? Tam też przydają się ciasteczka, które pamiętają co wpisywałeś poprzednio. Jeżeli zdarza ci się kupować w sieci, to warto wiedzieć, że to cookies zapamiętują towary dodane do koszyka.
O co chodzi z ciasteczkami?
Mówi się, że dzięki ciasteczkom korzystanie z internetu jest przyjemniejsze i wygodniejsze. Wszystko dlatego, że pozwalają dopasować prezentowane w sieci treści do naszych oczekiwań. Wyświetlane towary, reklamy, zdjęcia, ankiety itd. są opracowywane na podstawie danych z naszych cookies i w ten sposób profiluje się prezentowane treści. Pomagają zmniejszyć odsetek rzeczy, które są dla nas całkowicie oderwane od rzeczywistości.
Stąd płynnie przechodzimy do drugiej twarzy ciasteczek, która już tak wesoła nie jest. Dane na nasz temat przechowywane w ciasteczkach są często tak szczegółowe, że pozwalają na analizę konkretnych zachowań internautów. Efekt? Dostajemy np. spersonalizowane reklamy opracowane na podstawie naszej sieciowej historii. To dane wyjątkowo cenne dla reklamodawców, którzy dostają szansę dotarcia do klienta z ofertą zbliżoną do jego zainteresowań.
Co sprawiło, że polskie strony tym razem robią to tak solidarnie? Stare powiedzenie mówi, że jak nie wiadomo o co chodzi, to chodzi o pieniądze. Tak jest też i w tym przypadku. Witryny, które spóźnią się z wprowadzeniem odpowiedniej informacji mogą być ukarane karą w wysokości nawet 3 procent przychodów z zeszłego roku.
Zgodnie z nowymi przepisami usługodawca (e-sklep lub serwis internetowy) będzie musiał poinformować o sposobie oraz celu, w jakim przetwarza pozyskane dane. Zakazane będzie natomiast wprowadzanie jakichkolwiek zmian konfiguracyjnych w urządzeniu końcowym użytkownika lub jego oprogramowaniu za pomocą ciasteczek CZYTAJ WIĘCEJ
Dla zwykłego internauty przepis wydaje się być martwy, bo – powiedzmy sobie szczerze – kto kliknie, żeby ją przeczytać? Prawo jest jednak prawem, więc wydawcy udają, że informuję, internauci udają, że ich to obchodzi. Koniecznie trzeba poinformować o możliwości odmowy gromadzenia ciasteczek. Każdy może zrobić to na własną rękę zmieniając ustawienia przeglądarki. Można ustawić długość ich przechowywania lub po prostu wyłączyć tę opcję.
Wątpliwości budziła także forma w jakiej należy informować o ciasteczkach. Okazało się, że informacja w stopce strony nie jest wystarczająca, co zmusiło właścicieli stron do pogrzebania w kodzie strony i stworzenia specjalnego baneru. Na szczęście nie jest to skomplikowane, ale zawsze wymagało interwencji informatyków.
Tak polskie strony informują o cookies
I choć celem tych zmian jest "zwiększenie świadomości internautów na temat stosowanych technologii gwarantujących dostarczanie treści", to w rzeczywistości sprowadza się to do poszerzenia schematu przeglądania strony o... wyłączanie jednego okienka. Tak, tego z komunikatem o plikach cookies. Na szczęście wyskakuje ono tylko podczas pierwszej wizyty. Chyba że przed następną… wyczyścimy swoje ciasteczka. To kilkanaście sekund roboty, które można zrobić własnoręcznie w każdej przeglądarce. Przy okazji warto przejrzeć listę ciasteczek i przekonać się ile danych na nasz temat zostało zapamiętanych.
*Związek Pracodawców Branży Internetowej IAB Polska w trosce o sprawny przebieg wdrożenia nowych przepisów oraz dbając o edukację internautów przygotował zestaw wytycznych dla serwisów pomagających im w wywiązaniu się z nowych obowiązków, a do internautów stworzył stronę www.wszystkoociasteczkach.pl, która pełniej tłumaczy mechanizmy związane z plikami cookies.