
Wieści o Viki Gabor i jej ojcu zaniepokoiły fanów. Ponadto siostra artystki Melisa Gabor wydała oświadczenie, w którym zasugerowała, że nie czuje się bezpiecznie w naszym kraju.
"Jestem Romką i na co dzień spotykam się z przykrymi sytuacjami. Choćby w sklepie ludzie komentują i robią docinki rasistowskie. Niestety, społeczeństwo polskie ma duży problem z akceptacją i traktowaniem Romów" – oceniła.
Słyszałeś/słyszałaś o awanturze z udziałem ojca Viki Gabor?
167 odpowiedzi
W dalszej części podała, że atak nastąpił po tym, jak Dariusz Gabor zrobił pewien manewr na jezdni. "Dziś taką sytuację przeżyła moja siostra, która została zaatakowana gazem wraz z moim tatą. Mężczyzna, który to zrobił, nie miał skrupułów – zarówno dla mojego ojca, jak i dla siostry. Tata został dotkliwie pobity tylko dlatego, że przekroczył linię ciągłą" – napisała.
Co wydarzyło się w centrum Warszawy z Viki Gabor i jej ojcem?
Policja w rozmowie z Pudelkiem wyjaśniła, co dokładnie działo się na miejscu zdarzenia. – 53-letni kierowca pojazdu marki Renault chciał ominąć korek przy wjeździe do tunelu przy centrum handlowym Blue City. Próbował zmienić pas, przekraczając linię ciągłą i zablokował ruch. Rozwścieczyło to 34-latka, który wysiadł z samochodu i zaczął awanturować się z 53-latkiem, a podczas kłótni uderzał pięściami w jego głowę – mówił st. post. Rafał Wieczorek.
– Dodatkowo użył gazu łzawiącego. Z naszych informacji wynika, że 16-latka, która z nim podróżowała, nie została zaatakowana bezpośrednio gazem. Sprawca został zatrzymany, dziś będą prowadzone z nim czynności wyjaśniające – dodał Wieczorek.
Oni też mieli swoje "pięć minut". Rozpoznasz tych celebrytów po jednym kadrze? [QUIZ]
1 / 12 Mężczyzna ze zdjęcia był mieszkańcem domu "Wielkiego Brata". Kto to jest?
Fot. youtube.com / @Telewizja dawniej
Odniósł się też do komentarzy, że "ojciec artystki uderzył pięścią w auto drugiego mężczyzny". – Potwierdzam. Na nagraniu z kamer, do którego dotarliśmy, widać, jak 53-latek uderza pięścią w pojazd. Nie mamy jednak wiedzy, czy miało to miejsce przed, czy po tym, jak został zaatakowany gazem. Wszystkich świadków zdarzenia zachęcamy do kontaktu z nami – zaapelował na koniec.
Zobacz także