Wielka grupa turystów z objawami zatrucia. Byli w znanym polskim kurorcie nad Bałtykiem

Jak informuje "Kurier Szczeciński" do tego zdarzenia doszło w miniony weekend w jednym z ośrodków wypoczynkowych w Pogorzelicy.

Wówczas po pomoc do świątecznej opieki zdrowotnej zaczęli zgłaszać się przebywający tam letnicy. Byli to głównie seniorzy.

– Na tę chwilę mamy chorych ponad czterdzieści osób – przekazała gazecie w poniedziałek Małgorzata Kapłan, rzeczniczka Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Szczecinie. I dodała: – Sytuacja jest jednak rozwojowa i jak w przy każdym zatruciu pokarmowym tych chorych może być więcej. Są to zarówno kuracjusze jak i osoby z personelu.

Sprawą zajęli się też pracownicy z Powiatowej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Gryficach. – Pobrano do badań wymazy od osób chorych, od personelu bloku żywienia, wymazy sanitarne z rąk personelu bloku żywienia, z powierzchni, a także próbki badań produktów, które jedli kuracjusze – poinformowała "Kurier Szczeciński" Małgorzata Kapłan.

Z informacji sanepidu wynika, że nikt nie trafił do szpitala. Chorym zalecono izolację. Wyniki badań próbek mają być znane najwcześniej w środę.

Co robić w przypadku zatrucia? Na to pytanie odpowiedzi znajdziemy m.in. na stronie ministerstwa zdrowia i NFZ.

Specjaliści wyjaśniają, że najczęstszym powodem zatruć pokarmowych są produkty spożywcze, w których znajdują się bakterie lub ich toksyny, a także wirusy i pasożyty.

"Ignorowanie wymogów dotyczących higieny, nieprawidłowe przechowywanie produktów (na przykład w zbyt wysokiej temperaturze) i nieprzestrzeganie terminów przydatności do spożycia, zwiększa ryzyko wystąpienia zatrucia pokarmowego" – przestrzegają eksperci MZ i NFZ.