Podczas trwających mistrzostw Europy w piłce Anglia wygrała w niedzielę z Serbią. Jeden z kibiców już na stadionie w Gelsenkirchen zaczął "mocno świętować", a później zasnął. Kiedy się obudził, był w totalnym szoku.
W mediach społecznościowych dostępny jest filmik, na którym widzimy, jak fan piłki nożnej z Anglii budzi się nieco zdezorientowany na pustym stadionie po meczu Anglia-Serbia.
– Właśnie się obudziłem. Jest czwarta rano – mówi mocno zaspany. Widać też, że jest mu zimno. Potem rozgląda się po całkowicie pustym stadionie Gelsenkirchen. Nie ma tam żywej duszy.
Kibic najpewniej w trakcie meczu za dużo wypił i zasnął na trybunach, a koledzy (jeśli tacy z nim byli) zapomnieli go zabrać ze sobą, kiedy wychodzili.
W kwestii samych rozgrywek przypomnijmy, że faworytem grupy C Euro 2024 nie jest jednak ani Dania, ani Słowenia. Grupę tę ma wygrać, według wszelkich prognoz, właśnie Anglia, wicemistrz poprzedniego Euro. Grała w niedzielę z Serbią i już po 13. minutach prowadziła 1:0.
Bramkę zdobył głową Jude Bellingham, niespełna 21-letni gwiazdor Realu Madryt. Wynik nie uległ już zmianie, Anglia zdobyła trzy punkty.
Według portalu Opta Analyst Anglicy są największymi faworytami Euro 2024. Symulacje specjalnego "superkomputera" Opta Analyst dają Anglikom 19,9 proc. szans na złoto. Drugie miejsce w tym zestawieniu zajmują grupowi rywale Polaków – Francuzi (19,1 proc.). Na trzecim miejscu są gospodarze mistrzostw, Niemcy (12,4 proc.).
270 odpowiedzi