
O tym, że Taco Hemingway to jeden z najpopularniejszych raperów w Polsce, chyba nie trzeba nikomu przypominać. O jego popularności może też świadczyć to, że wyprzedał bilety na Stadion Narodowy, choć początkowo jego koncert miał się odbyć w klubie Progresja.
Koncert Taco Hemingwaya w Warszawie
Taco dał czadu na scenie. Fani mogli posłuchać jego największych przebojów. Podczas wydarzenia pojawiło się też paru gości m.in. Oki, Daria Zawiałow czy Edyta Bartosiewicz.
Oprócz ekscytacji podczas koncertu przyszła też pora na chwilę nostalgii i szczerych wyznań. Hemingway opowiedział o swojej depresji. Przyznał, że w pewnym momencie było już tak źle, że musiał powiedzieć o tym bliskim. Wtedy pomogła mu ukochana partnerka i rodzina.
Taco Hemingway
– Nie chcę nikogo stresować, ludzie, którzy przychodzą tu, chcą to usłyszeć. Błagam was, bo ja całe życie sam przez to przeszedłem, sam to napisałem w studio, a teraz to powiedziałem i wszyscy się mną zaopiekowali: i rodzina, i Iga, siostra, przyjaciele, Borek Borucci (producent muzyczny – przy. red.) codziennie do mnie pisał co u mnie. Kocham was wszystkich i pamiętajcie: nie bądźcie z tym nigdy sami, proszę was. Nie warto – dodał Taco.
Jesteś fanem/fanką Dawida Podsiadło? Sprawdź, czy pamiętasz teksty jego piosenek [QUIZ]
1 / 10 [Dokończ piosenkę "To co masz Ty!"]. Zapraszamy na premierę...
Dodajmy, że Hemingway zrobił jeszcze coś wyjątkowego. Połączyć się z Dawidem Podsiadłą, który koncertował wtedy w Chorzowie. Panowie rozmawiali ze sobą, a uczestnicy mogli to wszystko zobaczyć na wielkich telebimach.
Zobacz także