Watykaniści podkreślają, że papież Franciszek nie zamieszkał wciąż w papieskich apartamentach i woli skromne mieszkanie w Domu Św. Marty, gdyż bardziej ceni sobie kontakt ze zwykłymi księżmi niż hierarchami, których na co dzień spotyka się w Kurii. "To papież niewygodny. W
Watykanie otaczają go należnym szacunkiem jako nowego szefa. Ale jego upór, by zachowywać się jak 'biskup ubogi', zaczyna drażnić co bardziej konserwatywnych prałatów" -
pisze ceniony włoski znawca watykańskiej polityki Marco Politi.
John Allen, który z Watykanu donosi o najważniejszych wydarzeniach dla amerykańskich mediów, twierdzi tymczasem, że część hierarchów przerażonych nowymi zwyczajami papieża Franciszka zmusiło się do zdjęcia złotych krzyży. Najbardziej dbający o swoje posady postanowili nawet zrezygnować z limuzyny z szoferem.