nt_logo

USA stawiają na Niemcy. Wysyłają tam potężne rakiety, które mogłyby dosięgnąć Moskwy

Klaudia Zawistowska

11 lipca 2024, 06:05 · 3 minuty czytania
W środę 10 lipca USA postanowiły udowodnić, że są zaangażowane w struktury NATO i sytuację w Europie. Biały Dom wydał specjalne oświadczenie, w którym poinformował, że w Niemczech zostaną rozlokowane rakiety SM-6 i Tomahawki.


USA stawiają na Niemcy. Wysyłają tam potężne rakiety, które mogłyby dosięgnąć Moskwy

Klaudia Zawistowska
11 lipca 2024, 06:05 • 1 minuta czytania
W środę 10 lipca USA postanowiły udowodnić, że są zaangażowane w struktury NATO i sytuację w Europie. Biały Dom wydał specjalne oświadczenie, w którym poinformował, że w Niemczech zostaną rozlokowane rakiety SM-6 i Tomahawki.
Joe Biden zdecydował. Do Niemiec trafią kolejne amerykańskie rakiety Fot. Gripas Yuri/ABACA/Abaca/East News

W środę w Waszyngtonie rozpoczął się szczyt NATO. Ten należy do wyjątkowych, ponieważ ma miejsce w 75. rocznicę powstania sojuszu.


Zdaniem ekspertów powinien dać sygnał Władimirowi Putinowi, jak bardzo USA angażują się w to, co dzieje się w Europie. Ważny krok w tej sprawie został wykonany już teraz i dotyczy rozmieszczenia rakiet.

Joe Biden zdecydował. Amerykańskie rakiety trafią do Niemiec

Od wielu miesięcy trwały rozmowy na temat rozlokowania w Europie amerykańskich rakiet. Starania, aby do Polski trafiły nawet pociski nuklearne w ramach tzw. Nuclear Sharing, poczynił Andrzej Duda.

– To temat rozmów polsko-amerykańskich od pewnego czasu. Ja na ten temat już rozmawiałem kilkakrotnie. Nie ukrywam, że pytany o to, zgłosiłem naszą gotowość. Rosja w coraz większym stopniu militaryzuje okręg królewiecki. Ostatnio relokuje swoją broń nuklearną na Białoruś – mówił nasz prezydent jeszcze w kwietniu podczas wizyty w USA.

Ostatecznie jednak Amerykanie zdecydowali, że na razie skupią się na rozlokowaniu większej liczby rakiet konwencjonalnych w Niemczech. Jak czytamy w komunikacie, na terytorium naszych sąsiadów zostaną rozmieszczone środki prowadzenia ognia dalekiego zasięgu.

Najnowocześniejsza broń z USA trafi do Niemiec

Cały proces ma odbyć się "w ramach planów trwałego stacjonowania tych środków w przyszłości". Jednak do rozmieszczenia pierwszych rakiet nie dojdzie prędko. Początek przedsięwzięcia zaplanowano dopiero na 2026 rok.

Jakie rakiety mają trafić do Niemiec? Amerykanie informują, że przetransportują tam rakiety SM-6 i Tomahawk. To jednak nie koniec. Najważniejszą informacją może być plan przekazania naszym sąsiadom najnowocześniejszej pozycji w arsenale USA – broni hipersonicznej. Ta jest nadal w fazie rozwoju. Jednak już teraz wiadomo, że będzie miała ona znacznie większy zasięg niż obecnie wykorzystywane rakiety.

Ruszył szczyt NATO. Wiele osób wiąże z nim duże nadzieje

Zdaniem obserwatorów informacja o ulokowaniu takiego arsenału należącego do USA w Niemczech jest jasnym sygnałem dla Europy. Ma to być dowód, że Amerykanie angażują się w kwestie naszego bezpieczeństwa, a także wywiązują z porozumień zawartych w ramach NATO.

Jednak wszyscy liczą, że rozpoczynający się właśnie szczyt NATO przyniesie więcej takich rozwiązań. Amerykański New York Times sugeruje, że "być może najważniejszym celem szczytu będzie wysłanie sygnału jedności i siły do Moskwy".

Nie można jednak wykluczyć, że Władimir Putin nie będzie miał ochoty przyglądać się spotkaniu światowych przywódców w sposób bierny. Już w dniu wyjazdu Wołodymyra Zełenskiego na szczyt NATO, na chwilę przed jego spotkaniem z Donaldem Tuskiem w Warszawie, w Ukrainie doszło do jednego z najbrunatniejszych ataków od początku wojny.

Przypominamy, że w poniedziałek 8 lipca Rosja wystrzeliła ok. 38 rakiet w kierunku Ukrainy. Ośmiu z nich nie udało się zneutralizować obrońcom. To właśnie one uderzyły w cele cywilne m.in. w Kijowie. Dwie z nich trafiły w szpitale, w tym w klinikę dziecięcą Ochmatdyt, w której przebywało blisko 700 osób. Kolejne uderzyły w domy mieszkalne. Dotychczas potwierdzono śmierć minimum 33 osób w stolicy Ukrainy.