Poczta Polska w ostatnim czasie zmaga się z problemami finansowymi. Aby temu zaradzić, państwowa spółka otworzyła nowy sklep internetowy, oferując produkty z różnych kategorii. Postanowiłam pocztową ofertę sprawdzić, poszukać czegoś dla siebie i... szybko wyrobiłam sobie opinię.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Niedawno media obiegła informacja o eskalujących problemach Poczty Polskiej. Spółka Skarbu Państwa odnotowała spory spadek. Przychody za 2023 roku były o 248,4 mln zł niższe niż w roku poprzednim. Pocztowcy mają więc zostać objęci zwolnieniami grupowymi.
"Zarząd Poczty Polskiej S.A. planuje zwolnienia grupowe. Szacujemy, że tylko w 2024 r. redukcja obejmie 10 tys. etatów w wyniku czego Poczta Polska straci zdolność operacyjną świadczenia usług w zakresie podstawowym" – informowali działacze związkowi w apelu do prezydenta Andrzeja Dudy.
Prezes Poczty Polskiej również zabrał głos na temat trudnej sytuacji spółki. Zwrócił uwagę, że od lat boryka się ona ze spadkiem zainteresowania Polaków.
"Na rynku tradycyjnych usług listowych od wielu lat obserwujemy trend spadkowy w zakresie obsługiwanych wolumenów nadań, co odpowiada tendencji ogólnoświatowej i jest naturalną konsekwencją postępującego zjawiska e-substytucji" – stwierdził Sebastian Mikosz.
Poczta Polska otworzyła sklep internetowy. Sprawdziłam, co można tam kupić
Władze Poczty Polskiej zdecydowały się więc na pewien krok w rozwoju i ratowaniu finansów spółki. Uruchomiono nowy sklep internetowy, który można znaleźć pod adresem sklep.poczta-polska.pl.
Prezentowana oferta jest teoretycznie szeroka i można w niej znaleźć produkty z różnego asortymentu – od wyposażenia domu, przez artykuły kierowane dzieciom, aż po produkty przeznaczone do pielęgnacji ciała i twarzy.
Potencjalny kupujący, klikając w produkt, który go zainteresował, ma przed sobą zdjęcie, opis, a także wymiary, co ma pomóc podjąć decyzję. Poczta Polska oferuje wiele możliwości płatności, a dokładnie Blik, Google Pay, Apple Pay, wykonanie przelewu czy wykorzystanie karty płatniczej.
Spółka zapewniła również szeroki wybór sposobu dostawy – pod wskazany adres oraz do wybranego punktu odbioru, by wysyłka przebiegła sprawnie i szybko. Dzięki posiadaniu aplikacji Pocztex Mobile można również śledzić przesyłkę.
Dodajmy, że do tej pory Poczta Polska prowadziła dwa sklepy internetowe. Pierwszy to sklep filatelistyczny, gdzie m.in. oferowali znaczki pocztowe, koperty oraz inne akcesoria. W ofercie drugiego sklepu dostępne były towary niezbędne do pakowania oraz wysyłki przedmiotów. Pewne doświadczenie więc mają.
Nowy sklep internetowy Poczty Polskiej oraz prezentowana oferta skusiły mnie i postanowiłam przejrzeć, czy mają u siebie produkty, które są mi potrzebne. Po wejściu na stronę i sprawdzeniu kilku kategorii nie kryłam jednak rozczarowania.
Okazuje się, że oferta produktów jest dosyć uboga i mało zróżnicowana. Przykładowo w moim odczuciu prezentowane kosmetyczki wyglądają niemal identycznie, a cena pozostawia wiele do życzenia.
Pozostając w temacie, nadal przeglądałam zakładkę "Galanteria" i sprawdziłam, jakie dodatki do stylizacji ma do zaoferowania Poczta. Nie znalazłam żadnego damskiego paska, gdyż prezentowana jest jedynie kolekcja męska. Postarano się za to w przypadku portfeli, gdyż dostępny jest szeroki wybór, różne rozmiary i kolory, zarówno dla pań, jak i panów. Z kolei klikając w nazwę "Listonoszki" zobaczyłam na stronie tylko jeden produkt. W przypadku nerek sytuacja wyglądała odrobinę lepiej – mogłam dokonać wyboru spośród trzech wariantów tego samego fasonu.
Inną kategorią, która zwróciła moją uwagę, były akcesoria domowe. Asortyment jednak mnie zaskoczył, a raczej... jego brak. Oferowanych produktów jest zaledwie 16, a wśród nich niezbędne rzeczy, jak worki do odkurzacza, worki próżniowe do przechowywania, siatki do prasowania czy nawilżacze powietrza.
Postanowiłam jeszcze zapoznać się z zakładką "Pozostałe", by sprawdzić, co Poczta Polska wrzuciła do tej kategorii. Znalazłam tam miszmasz, od filiżanek, desek do krojenia, zestaw narzędzi wielofunkcyjnych, koc czy figurkę kaktusa.
Zastanowiła mnie również kolekcja samochodów zabawkowych PRL marki Fiat. Jedna z zabawek wyświetliła się w zakładce "Polecane" na stronie głównej sklepu. Obok niej Poczta Polska umieściła takie produkty jak Zestaw kosmetyków Bursztynowo-Borowinowych, lampkę na biurko czy żel ze świetlikiem lekarskim do powiek i pod oczy. Zestawienie tych produktów wydało mi się dosyć zaskakujące i nieoczywiste – zabawki, kosmetyki, elektronika...
Po przejrzeniu oferty stwierdziłam, że dalsze zgłębianie tematu jest bezcelowe, gdyż nic nie wzbudziło we mnie chęci złożenia zamówienia. Jednak to doświadczenie skłoniło mnie do przemyśleń, czy nowa inicjatywa Poczty Polskiej, czyli otworzenie sklepu internetowego, ma w ogóle jakiś sens.
Prezentowany przez nich asortyment pozostawia wiele do życzenia. Jest ubogi, a oferowane produkty wydają się być tam z przypadku, jakby ci, którzy zamieścili je na stronie, nie przemyśleli tego posunięcia. Z drugiej strony Poczta Polska to nie miejsce, w które udajemy się, by zakupić takie rzeczy jak kosmetyczka, deska do krojenia, zestaw kosmetyków czy dekoracyjna figurka.
Poza oczywistymi produktami, jak znaczki pocztowe czy koperty, w placówce Poczty Polskiej byliśmy przyzwyczajeni do możliwości zakupu artykułów biurowych albo papierniczych. Wyżej wymieniony asortyment jest czymś nowym, jednak nie sprawia, że sklep wydaje się atrakcyjny i że mógłby konkurować z Allegro. Obawiam się także, że nowa usługa nie zapewni polskiej spółce poprawy sytuacji finansowej.