Kaczyński i Szydło weszli w spór. Prezes PiS skrytykował ją publicznie.
Kaczyński i Szydło weszli w spór. Prezes PiS skrytykował ją publicznie. Fot. Filip Naumienko/REPORTER
Reklama.

Jak już informowaliśmy, gdy wrzawa medialna wokół sejmiku małopolskiego ucichła, w strukturach partyjnych ruszyły czystki. Ich pierwszą ofiarą padł Michał Drewnicki. To – były już – szef krakowskich struktur PiS, wspierający Beatę Szydło.

Czystki w małopolskim PiS. Ich ofiarą padł człowiek Szydło

Zastąpi go na tym stanowisku była kurator oświaty Barbara Nowak, czyli najbliższa współpracowniczka Ryszarda Terleckiego. "W tej chwili dostałem informację, że powołano nowego pełnomocnika PiS w Krakowie, panią Barbarę Nowak. Od dzisiaj przestaję nim być. Odwołanie nie ma związku z zastrzeżeniami do mojej pracy" – poinformował Drewnicki.

Beata Szydło była, sądząc po jej wpisie, zaskoczona tą decyzją. "To nie może być prawda. Ktoś musiałby stracić kontakt z rzeczywistością, żeby dymisjonować Michała Drewnickiego. Michał to dla krakowskiego PiS symbol i super szef struktur. Młody, energiczny, koncyliacyjny, z pomysłami. A przede wszystkim, to człowiek, który prowadził krakowski PiS w bardzo trudnym czasie. On walczył, gdy inni uciekali" – napisała jeszcze w poniedziałek.

We wtorek dodała kolejny wpis na ten temat. "Prawo i Sprawiedliwość, dzięki pracy swoich lokalnych struktur, niezmiennie od lat, notuje w Małopolsce bardzo dobre wyniki wyborcze. Wręcz najlepsze w skali kraju. Mimo to część działaczy PiS w Małopolsce opowiedziało się za dokonaniem wielu drastycznych ruchów kadrowych na stanowiskach lokalnych pełnomocników partii" – poskarżyła się Szydło.

Sonda

Czy PiS podjął dobrą decyzję ws. awansu Nowak?

2086 odpowiedzi

Wyraziła jednocześnie nadzieję, że "nowa wizja przyczyni się rzeczywiście do jeszcze lepszych wyników PiS, do przyciągnięcia nowych wyborców i do napełnienia struktur partyjnych niezbędnym entuzjazmem".

"Wiele osób powinno pamiętać, że jest w Sejmie i Senacie dzięki ciężkiej pracy ludzi, którzy właśnie są dymisjonowani – i dziękować im za pomoc" – przekonywała.

I podsumowała: "Ja chciałabym złożyć swoje najszczersze podziękowania wszystkim pełnomocnikom, którzy dziś kończą swoją pracę. Działaliście wspaniale i jeszcze nie raz przysłużycie się Prawu i Sprawiedliwości".

Tak Kaczyński zareagował na krytykę Szydło

Tego samego dnia prezes PiS Jarosław Kaczyński został poproszony o komentarz ws. awansu Nowak i krytyki ze strony Szydło.

– Jest niewątpliwie operacja, która jakby podsumowuje to, co się stało. Proszę zwrócić uwagę, że mamy zgodnie ze statutem decyzję centrali, w sprawie tego, kto ma być marszałkiem. To jest były wojewoda, bardzo dobrze oceniany, dla mnie mający kwalifikacje i od wielu lat działacz PiS i oczywiście nie żaden spadochroniarz, bo często tak mówiono. To człowiek z Olkusza, więc wszystkie te zarzuty są bez podstaw. Co najmniej 2/3 radnych popiera tę kandydaturę, a grupa, która grozi przejściem na drugą stronę, sprzeciwia się tej zmianie – stwierdził Kaczyński.

I dodał: – To jest sytuacja, która wymaga jednak przebudowy tej organizacji i być może pani premier (Beata Szydło-red.) ma tutaj jakieś inne zdanie, ale to jest w tej chwili bez znaczenia, europosłowie jeżeli chodzi o naszą partię, są jednak w specyficznej sytuacji, mają walczyć w Parlamencie Europejskim i jednocześnie mają zakaz zajmowania funkcji od takich, które mają związek z kierowaniem partią, realnych funkcji kierowniczych w partii z tego względu, że po prostu to jest nie do połączenia.

W ocenie prezesa PiS "ta sytuacja, przy całym moim szacunku i sympatii dla pani premier, jest jakby po prostu jej prywatną opinią, z którą ja się radykalnie nie zgadzam, ale to się zdarza".