W minioną sobotę (24 sierpnia) odbył się koncert w Kielcach, podczas którego wybrano Przebój Lata 2024. Została nim piosenka pt. "Ne Rozumiju", której wykonawcą jest Vix.N., a właściwie Dariusz Szlagor. Po ogłoszeniu wyników raper nie krył wzruszenia. Przyznał, że jeszcze niedawno rozwoził kanapki w korporacjach.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
W Amfiteatrze Kadzielnia w Kielcach 24 sierpnia rozbrzmiały hitowe piosenki tego sezonu. Na scenie wystąpili m.in. Dawid Kwiatkowski, Julia Wieniawa, Blanka, Oskar Cyms, The Kolors czy Rag’n’Bone Man. Dwunastominutowe show dała także Doda.
Podczas tego muzycznego wydarzenia, któremu przewodniczyła telewizja Polsati radio Zet, poznaliśmy laureata konkursu na Przebój Lata 2024. O wygraną walczyło 12 wykonawców. W finale znaleźli się: Filip Lato z utworem "Tyle mogłem ci dać", Emo z "Nie mówiła nic" oraz Vix.N z kawałkiem "Ne Rozumiju".
To właśnie ostatni z wymienionych uplasował się na pierwszym miejscu. Jego piosenka najbardziej spodobała się widzom i słuchaczom. Ze sceny Vix.N po zwycięstwie powiedział: – Półtora roku temu jeździłem po biurowcach i sprzedawałem kanapki. Dziś jestem tutaj.
W kieleckim amfiteatrze zgromadzona publiczność doskonale znała tekst "Ne Rozumiju". Dodajmy, że piosenka jakiś czas temu stała się viralem na Tik-Toku. "A jak polecę w dół, Ty mnie miła ratuj, Ty mnie miła ratuj, Ty mnie miła ratuj. A dobrze nastrój mnie znów
Ladidaj, ladidaj, gitara" – słyszymy w popularnym fragmencie. Z kolei teledysk do kawałka obejrzano już ponad 30 mln razy.
Kim jest Vix.N, czyli Dariusz Szlagor?
Może niewiele osób wie, ale Dariusz Szlagor, znany szerzej jako Vix.N tworzy muzykę już od 2001 roku. Choć można powiedzieć, że długo czekał na swoje pięć minut, to przez niemal dwie dekady nie próżnował.
Dziś nie jest tylko wokalistą, raperem, ale także producentem muzycznym. Ma na swoim koncie 20 wydanych albumów. Jego talent dostrzeżono w pierwszej edycji akcji Młodych Wilków Popkillera.
W 2009 roku premierę miała pierwsza płyta Vixena "New-Ton", na której gościnnie wystąpił raper Peja. Trzy lata później twórca podpisał kontrakt z wytwórnią muzyczną RPS Enterteyment należącą do Pei. Wytwórnia odpowiadała za nakład jego kolejnego krążka "Rozpalić tłum".
Vix. N współpracował też później z Kubańczykiem i Rahimem. W jednym z postów na Instagramie Szlagor pokusił się o podsumowanie swoich dotychczasowych osiągnięć.
Wówczas wspomniał, że jeszcze niedawno jego muzyka nie cieszyła się dużą popularnością, musiał więc podjąć pracę w firmie cateringowej.
"Po ok. 3 latach pracy jako 'Pan Kanapka' i odkładaniu prawie każdego wolnego grosza do muzycznej skarbonki, mogłem zrezygnować z tej pracy i zająć się muzyką na zasadzie fulltime job. Kosztowało to sporo energii, czasu, dyscypliny i wyrzeczeń, bo trzeba było znaleźć czas na wszystko (praca, studio, dziecko, narzeczona, pisanie, klipy, wydanie fizyczne etc.) dlatego jestem szczęśliwy, że się udało" – przyznał pod koniec 2023 roku.
Artysta zwierzył się też fanom, że zmienił tryb życia: rzucił fajki i alkohol. "Jestem z tego dumny" – dodał. Dziś jego popularność zatacza coraz szersze kręgi. Do listy sukcesów Vix.N może teraz dodać zwycięstwo w konkursie na Przebój Lata 2024.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.