
Nie możemy wykluczyć, że zwłoki zaginęły już po ich ukryciu przez matkę - powiedział Krzysztof Rutkowski na konferencji prasowej. Matka dziewczynki w wyniku "gry operacyjnej", jak powiadomił Krzysztof Rutkowski, przyznała się, że kłamała w kwestii porwania. W czwartek późnym wieczorem została zatrzymana przez detektywa i przekazana policji. Katarzyna W. wstępnie opowiedziała o zdarzeniach z zeszłego wtorku. Od tamtego dnia trwało w Sosnowcu i całej Polsce poszukiwanie dziewczynki, i jej rzekomego porywacza, o którym mówiła matka Magdy.
Rutkowski: Matka wyszukiwała w internecie informacje, jak oszukać wykrywacz kłamstw.
Rutkowski: Katarzyna starała się sfingować napad na siebie.
Rutkowski: Nie możemy wykluczyć, że zwłoki zaginęły już po ich ukryciu przez matkę
Krzysztof Rutkowski: Najwięcej wątpliwości wzbudziła u nas kłótnia małżonków, podczas której Katarzyna panikowała
Zaczęła się konferencja Krzysztofa Rutkowskiego
Do poszukiwania dziecka policjanci używają psa tropiącego
Teresa Gens (psycholog sądowy) w TVN24 mówiła - Ja nie wykluczam niczego. Nie wykluczam, że ona nadal nie mówi prawdy. Psycholog zauważyła, że nie jest to pierwsza taka historia, a wiele podobnych miało miejsce właśnie w rejonie Górnego Śląska.
Andrzej Komorowski (psycholog) na antenie TVP Info mówił, że matka dziecka może być w głębokim szoku i dlatego przestrzegał przed wyciąganiem daleko idących wniosków. Powiedział, że wciąż nie powinno się wykluczać wersji o porwaniu czy sprzedaży dziecka. Zauważył też, że rzadko zdarza się by dzieci, które zmarły na skutek wypadku były porzucane, a jeśli nawet, to w ten sposób by było je łatwo znaleźć.
Strasznie szerokie uprawnienia ma ten Rutkowski. Aresztuje, odbiera zeznania, informuje publikę, wrzuca zdjęcia. Nie jest to normalne.
Cały tydzień poszukiwań.... Matka przyznała się, że to mistyfikacja...
Sprawa Madzi zaczyna mieć wymiar socjologiczno-medialny. Będzie scenariusz, będzie film ...

