Zagraniczne media donoszą o wyjątkowym geście Jon bon Jovi. Znany muzyk kręcił ostatnio teledysk do swojej piosenki. Wówczas zauważył kobietę stojącą na krawędzi mostu. Artysta postanowił jej pomóc. Trochę porozmawiali i kobietę udało się cofnąć w bezpieczne miejsce.
Jon Bon Jovi to legendarny amerykański muzyk rockowy, który ma 62 lata. Jest znany nie tylko ze swojej działalności muzycznej, ale i charytatywnej. O pewnym zdarzeniu z jego udziałem rozpisują się dziś media na całym świecie.
Wykonawca utworu "It's My Life" 10 września nagrywał teledysk do swojej piosenki "People's House" na kładce dla pieszych im. Johna Seigenthalera w Music City. Wtedy miał zobaczyć kobietę, która stała już za barierkami.
O kulisach tamtej sytuacji napisał portal TMZ. Z relacji świadków wynika, że muzyk podszedł do niej i przekonał ją, aby zrezygnowała z tego desperackiego kroku.
Jak podaje serwis, wydawało się, że przygotowywała się do skoku ze słynnego mostu. Nie wiadomo, co powiedział jej Bon Jovi, ale zdecydowała się zawrócić. Muzykowi pomógł też przechodzień – oboje przenieśli kobietę na drugą bezpieczną stronę. Całe zajście uchwyciły nawet kamery.
Na miejsce zdarzenia przybyły też później służby. Przyjechała straż pożarna Nashville oraz policja Metro Nashville. Szef policji Nashville John Drake pochwalił piosenkarza za szybką reakcję. – To zadanie nas wszystkich, abyśmy wzajemnie dbali o swoje bezpieczeństwo – dodał.
Informator serwisu wspomniał, że Bon Jovi "rutynowo zajmuje się ludźmi w kryzysach: głodu, bezdomności – poprzez pracę w swojej fundacji JBJ Soul Foundation. "Ma skończone obszerne przeszkolenia w zakresie rozmów z osobami doświadczającymi kryzysu" – czytamy.
Dodajmy, że Fundacja Jon Bon Jovi działa od 2006 roku. Zaczynała od budowania i remontowania domów m.in. dla bezdomnych oraz weteranów wojennych, w różnych miastach Stanów Zjednoczonych (od Filadelfii, przez Nowy Jork i Detroit, po Los Angeles). Dziś członkowie organizacji wspierają osoby z różnymi problemami.
W artykule TMZ zwrócono uwagę również na inspirującą twórczość Jon Bon Jovi. Artysta na przykład w kawałku "Livin' on a Prayer" z 1986 roku, śpiewa o pokonywaniu trudności i wspieraniu bliskich.
***
Przypominamy, że każda osoba, która boryka się z depresją lub ma problemy i chciałby porozmawiać, może zadzwonić pod jeden z poniższych numerów telefonu:
Fot. materiały prasowe