PiS szaleje w czasie powodzi. Tak kreują aferę zupową, by uderzyć w Tuska
Konrad Bagiński
17 września 2024, 10:16
·
3 minuty czytania
Partia Kaczyńskiego znana jest z prowadzenia bardzo spójnej i konsekwentnej polityki medialnej. Ten sam przekaz z centrali trafia do działaczy w całej Polsce i jest powielany tysiące razy. Ale w tej maszynce coś zacina, gdy na przykład ktoś postanowi skrytykować premiera za... jedzenie zupy. A za to właśnie zbiera cięgi Tusk od PiS-u, gdy podczas walki z powodzią postanowił spożyć posiłek.