Od wypuszczenia pierwszego sezonu "Squid Game" minęły trzy lata. Już wiadomo, kiedy będzie premiera drugiej odsłony tej hitowej produkcji. Netflix wypuścił także pierwszy oficjalny teaser "Squid Game 2". Reakcje fanów w sieci są jednoznaczne – wszyscy czekają z niecierpliwością na nowe odcinki.
Pojawiają się głosy, że to jedna z najgorętszych premier na Netflixie w tym roku. Chodzi o "Squid Game 2", który już niebawem będzie można obejrzeć na tej platformie streamingowej.
W drugiej połowie wrześnie 2024 roku producenci postanowili przekazać szczegóły. Udostępniono pierwszy oficjalny zwiastun "Squid Game 2" oraz krótką zapowiedź.
"Trzy lata po wygranej w Squid Game gracz 456, który zrezygnował z wyjazdu do Stanów, powraca z nowym postanowieniem. Gi-hun decyduje się znów zanurzyć się w złudnie cukierkowym świecie, rozpoczynając kolejną grę na śmierć i życie. Bohater za wszelką cenę chce zemścić się na Liderze. Nagroda w wysokości 45,6 miliarda wonów nie jest już dla niego najwyższą stawką w tej grze" – czytamy.
Wiadomo też, że do serialu wrócą: Lee Jung-jae, Lee Byung-hun, Wi Ha-jun i Gong Yoo, którzy pojawiają się w swoich rolach z pierwszego sezonu. Do obsady dołączy także kilka nowych osób m.in. Yim Si-wan, Kang Ha-neul, Park Gyu-young, Lee Jin-uk, Park Sung-hoon, Yang Dong-geun, Kang Ae-sim, Lee David, Choi Seung-hyun, Roh Jae-won, Jo Yu-ri oraz Won Ji-an.
Premierę "Squid Game 2" na Netflixie zaplanowano na 26 grudnia, czyli drugi dzień świąt. Fani tej produkcji nie kryją podekscytowania. "Najbardziej wyczekiwany drugi dzień świąt"; "Święta zapowiadają się ciekawie"; "Nie mogę się doczekać" – pojawiły się komentarze pod publikacją Neflixa.
Przypomnijmy, że południowokoreański serial "Squid Game 1" w ciągu zaledwie miesiąca od premiery obejrzano łącznie ze 142 milionów kont na platformie Netflix. Krwawy, bystry i antykapitalistyczny – te składniki wystarczyły do tego, aby widzowie pokochali świat stworzony przez reżysera Hwang Dong-hyuka.
Hwang w wywiadzie z The Hollywood Reportem powiedział, że chciał swoim dziełem zwrócić przede wszystkim uwagę na nierówności klasowe i ekonomiczne. – Zwłaszcza po pandemii jest więcej nierówności, ostrzejsza konkurencja i coraz więcej osób zostaje zepchniętych na skraj ubóstwa. Obecnie powiedziałbym, że ponad 90 procent ludzi na całym świecie jest w stanie w jakimś stopniu połączyć się i wczuć w trudną sytuację postaci, które są przedstawiane w serialu – wyjaśnił.
Po takim sukcesie nie trzeba było długo czekać, jak Netflix da zielone światło kolejnej odsłonie "Squid Game". Fenomen serialu odbił się też na popularności samego serwisu streamingowego. Platforma mogła pochwalić się świetnym III kwartałem 2021 roku.
Dodajmy, że już w 2022 roku reżyser wspominał o kontynuacji serii i dziękował widzom za wsparcie.
"Zupełnie nowa rozgrywka nadchodzi. Dwanaście lat zabrało mi stworzenie pierwszego sezonu 'Squid Game', ale wystarczyło 12 dni, aby 'Squid Game' stał się najpopularniejszym serialem Netfliksa w historii. Jako scenarzysta, reżyser i producent ślę ogromne podziękowania w stronę fanów na całym świecie. Dziękuję za oglądanie i pokochanie naszego serialu" – przekazał wówczas w komunikacie.
6 odpowiedzi
Fot. materiał prasowy