Probierz nieźle namieszał przed meczami Ligi Narodów. Są zaskoczenia i wielki nieobecny
redakcja naTemat
30 września 2024, 16:31·2 minuty czytania
Publikacja artykułu: 30 września 2024, 16:31
Selekcjoner reprezentacji Polski Michał Probierz przedstawił listę powołanych na październikowe mecze Ligi Narodów z Portugalią i Chorwacją. Pojawili się aż trzej debiutanci: Maxi Oyedele z Legii Warszawa, Michael Ameyaw z Piasta Gliwice oraz Mateusz Skrzypczak z Jagiellonii Białystok. Nie ma za to Wojciecha Szczęsnego, który ma wkrótce trafić do FC Barcelony.
Reklama.
Reklama.
7 października rozpocznie się zgrupowanie reprezentacji Polski w Warszawie. Nasi piłkarze w ramach Ligi Narodów zagrają też dwa mecze na stadionie PGE Narodowym.
Przeciwnikami Polaków będą Portugalczycy (12 października) i Chorwaci (15 października). W poniedziałek trener Michał Probierz przedstawił listę powołanych. Wcześniej spekulowano, czy w kadrze znajdą się m.in. Jakub Moder, wracający do gry Wojciech Szczęsny czy odstawiony od składu AS Romy Nicola Zalewski. Teraz już wiadomo, że powołanie otrzymali Moder i Zalewski, a nie otrzymał go Szczęsny.
Probierz ogłosił listę powołanych na mecze w Lidze Narodów. Kogo zabrakło?
W naszej kadrze pojawili się także debiutanci: Mateusz Skrzypczak (Jagiellonia Białystok), Michael Ameyaw (Piast Gliwice) oraz Maxi Oyedele (Legia Warszawa).
Na murawie zobaczymy też piłkarzy, którzy przez pewien czas nie grali w naszej reprezentacji: Kacpra Kozłowskiego (Gaziantep FK) oraz Bartosza Kapustkę (Legia Warszawa).
Lista powołanych zawodników przez Michała Probierza
Bramkarze: Marcin Bułka, Bartłomiej Drągowski, Bartosz Mrozek, Łukasz Skorupski,
Obrońcy: Jan Bednarek, Bartosz Bereszyński, Paweł Dawidowicz, Jakub Kiwior, Kamil Piątkowski, Tymoteusz Puchacz, Mateusz Skrzypczak, Sebastian Walukiewicz,
Pomocnicy: Michael Ameyaw, Przemysław Frankowski, Jakub Kamiński, Jakub Moder, Bartosz Kapustka, Maxi Oyedele, Jakub Piotrowski, Sebastian Szymański, Kacper Urbański, Piotr Zieliński, Nicola Zalewski,
Napastnicy: Kacper Kozłowski, Robert Lewandowski, Krzysztof Piątek, Karol Świderski.
W gronie bramkarzy nie ma Wojciecha Szczęsnego, który oficjalnie jeszcze nie podpisał kontraktu z FC Barceloną, ale ma to się wydarzyć – jak donoszą media – w ciągu najbliższych kilkudziesięciu godzin.
We wtorek Szczęsny, jak podały serwisy w Hiszpanii, ma nawet obejrzeć mecz pomiędzy FC Barceloną a Young Boys Berno w 2. kolejce Ligi Mistrzów. Nie jest natomiast jasne, kiedy piłkarz mógłby zostać oficjalnie zaprezentowany w nowej drużynie.
"Włączenie Szczęsnego do drużyny nie będzie jednak tak szybkie, bo bramkarz musi odzyskać jeszcze sprawność fizyczną, a przede wszystkim rytm rywalizacji" – napisała gazeta "Marca".