– Historia tego kanału i całej akcji dobiega już końca – ogłosił na swoim ostatnim filmie Budda. 13 października odbędzie się losowanie w drugiej odsłonie loterii "Siedmiu aut". Do wygrania będzie też stała pensja i dom w Zakopanem. Oto gdzie oglądać live'a i co się będzie na nim działo. Wyjaśniamy.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Kamil Labudda jest dziś jednym z najpopularniejszych youtuberów motoryzacyjnych w Polsce. Jego kanał Budda.TV subskrybuje ponad 2,3 mln użytkowników.
Twórca podbił serca internautów swoją miłością do motoryzacji oraz zaangażowaniu w różnego rodzaju akcje charytatywne. Na początku 2024 roku youtuber zorganizował słynną loterię "7 aut" (o łącznej wartości 2,5 mln zł), o której mówiła niemal cała Polska.
Budda kilka tygodni temu ogłosił, że będzie kończył swoją przygodę z YouTube. – Powodów jest wiele –pewnie głównym jest ten, jak internet obecnie jest toksyczny i pełen jadu (zwyczajnie nie czujemy się w nim zbyt fajnie) – wspomniał autor.
Loteria "7 aut 2". Gdzie oglądać? Co do wygrania?
Zanim jednak zniknie z tej platformy, postanowił zrobić jeszcze jedną loterię i to o wiele większą niż ta pierwsza. Co tym razem jest do wygrania u Buddy?
Comiesięczna pensja w kwocie 10 tys. zł wypłacana przez pięć lat
BMW M2
BMW M3
Audi RSQ8
Toyota Supra MK4
Audi RS3
Ford Focus RS
i największa nagroda: dom w Zakopanem z garażem, w którym znajduje się Porsche GT3 RS
Start losowania zwycięzców loterii zaplanowano 13 października 2024 o godz. 17:00. Finał loterii będzie relacjonowany na żywo na youtubowym kanale Budda.TV.
Przy okazji pierwszej akcji z nagrodami youtuber wchodził do specjalnego pomieszczenia, w którym były wydrukowane wszystkie losy osób biorących udział w loterii (czyli tych, którzy kupili specjalne pakiety e-booków). Z zamkniętymi oczami losował karteczkę z kodem zwycięzcy. Potem dzwoniono do osoby, która wygrała daną nagrodę i Budda krótko z nią rozmawiał. Team youtubera pojechał też po jednego ze szczęśliwców i przywiózł go do studia.
Tym razem będzie podobnie. – Zaczniemy od losowania BMW M2 i pensji. (...) Dwie osoby, które wygrają na samym początku live'a, cała ekipa będzie walczyć, aby przywieźć ich do studia, jeszcze przed zakończeniem transmisji. Będzie też kilka niespodzianek – ogłosił Budda.
W "ostatnim filmie w historii" swojego kanału na YouTube Kamil Labudda przyznał też, że to najgrubsze przedsięwzięcie, jakie miał okazję prowadzić. Łączna wartość wszystkich nagród to ponad 8 mln zł.
Ponadto youtuber wspomniał, że jeśli ktoś wygra dom w Zakopanem, to ma na niego pewnego kupca. – Jeśli chciałbyś szybko sprzedać wygrany dom i zostać milionerem, to mam nagranego gościa, który jest pewny, że chciałby go kupić. Oczywiście decyzja należy do ciebie – mówił.
Ciebie też tak wciągnął Tik-Tok? Sprawdź, czy znasz te wszystkie trendy [QUIZ]
Twórca we wspomnianym materiale wideo pokazał również kulisy przygotowań specjalnego studia, w którym wystawiono już wszystkie luksusowe samochody do "zgarnięcia" w loterii. "Na planie pracuje 65 osób" – ujawnił na swoim kanale nadawczym na Instagramie.
Dodajmy, że jeśli fani zastanawiają się, czy Labudda po zakończeniu losowania zupełnie pożegna się z pracą w social mediach, nic bardziej mylnego. – Dalej pewnie będę działał na Instagramie, pewnie dalej będę publikował, pewnie nadal będę miał kontakt ze swoimi widzami. Nie wiem jeszcze, jak do się odbije na zasięgach, ale jeżeli nadal będę miał możliwość, to za pomocą innych social mediów będę propagował niesienie pomocy – wyjaśniał ostatnio sam zainteresowany.
W naTemat jestem dziennikarką i lubię pisać o show-biznesie. O tym, co nowego i zaskakującego dzieje się u polskich i zagranicznych gwiazd. Internetowe dramy, kontrowersyjne wypowiedzi, a także ciekawostki z życia codziennego znanych twarzy – śledzę je wszystkie i informuję o nich w swoich artykułach.