Reklama.
Agnieszka Ziółkowska, pierwsza Polka urodzona dzięki metodzie in vitro, w rozmowie z "Głosem Wielkopolskim" krytykuje niedawny dokument Episkopatu i oskarża Kościół o kampanię nienawiści wobec osób takich jak ona. – To skandalizujące wypowiedzi, które są kolejnym przekroczeniem granic w publicznej debacie – mówi.
Osobiście uważam, że tezy na temat in vitro, które głosi Kościół nadają się wręcz do prokuratury, to narusza dobra osobiste, godność osób, które urodziły się dzięki tej metodzie. Swoista dyskryminacja ze względu na sposób poczęcia.