Czekacie na nowy film Christophera Nolana? To ucieszycie się, że jest już data premiery i obsada. Mimo że sam twórca "Oppenheimera", "Incepcji" i "Mrocznego Rycerza" jeszcze milczy, to mówi się o gwiazdach. Zendaya i Tom Holland to dopiero początek.
Christopher Nolan wyreżyserował już 12 pełnometrażowych filmów, a jego "Oppenheimer" rozbił bank na ubiegłorocznej gali oscarowej: zdobył aż siedem złotych statuetek, w tym za film, rolę męską pierwszoplanową (Cillian Muprhy) i drugoplanową (Robert Downey Jr.).
Film o ojcu bomby atomowej przyniósł Brytyjczykowi nie tylko Oscara za film, ale również upragnioną nagrodę za reżyserię. Zresztą Nolan był nominowany do nagród Amerykańskiej Akademii Filmowej jeszcze sześć razy (w tym za "Memento", "Incepcję" i "Dunkierkę"). Ma też na koncie takie hity, jak trylogia "Mroczny Rycerz" o Batmanie, "Interstellar" czy "Prestiż".
Przez wielu Christopher Nolan jest uważany za jednego z najwybitniejszych reżyserów wszech czasów, chociaż jego scenariusze są oceniane... różnie. Ma potężną armię fanów, krytycy go uwielbiają, ale 54-latek nie osiada na laurach i już szykuje nowe dzieło.
Na razie niewiele wiadomo o nowym filmie Christophera Nolana, a studio Universal Pictures (to samo, który wypuściło kasowego "Oppenheimera" po tym, jak Nolan zerwał wieloletnią współpracę z Warner Bros.) milczy. Jak podaje jednak "Hollywood Reporter", Brytyjczyk napisał scenariusz i stanie przed kamerą. Tradycyjnie wyprodukuje też swoje nadchodzące dzieło wraz ze swoją żoną Emmą Thomas pod ich wspólnym szyldem Syncopy Films.
Jest już nawet data kinowa: 17 lipca 2026 roku, a zdjęcia mają się rozpocząć w pierwszej połowie przyszłego roku. Ale o czym będzie nowy film Christophera Nolana? Tego na razie nie wiadomo.
"Najnowszy projekt Nolana jest jeszcze bardziej tajemniczy niż zwykle w dorobku tego skrytego reżysera. Różne teoretyczne, a nawet rozbieżne koncepcje krążą wokół tego filmu – thriller o wampirach osadzony w określonym okresie historycznym, thriller akcji z helikopterami – jednak osoby wtajemniczone twierdzą, że żadna z tych wersji nie oddaje prawdziwego zamysłu Nolana" – pisze "The Hollywood Reporter".
Jednak znana jest już obsada, choć wciąż jest ona niepotwierdzona przez samych twórców. Według filmowego magazynu w nowym projekcie twórcy "Oppenheimera" wystąpią hollywoodzkie gwiazdy: Matt Damon ("Marsjanin"), Tom Holland ("Spider-Man: Bez drogi do domu"), Zendaya ("Diuna"), Anne Hathaway ("Nędznicy") i Lupita Nyong’o (Zniewolony. 12 Years a Slave").
Jeśli te informacje się potwierdzą, dla Hollanda, Zendayi i Nyongo'o będzie to pierwsza współpraca z brytyjskim reżyserem "Incepcji". Warto też dodać, że Tom Holland i Zendaya, którzy prywatnie są parą, pojawią się wspólnie na ekranie po raz pierwszy od trylogii "Spider-Man" (trzecia część miała premierę w 2021 roku).
Pozostała dwójka współpracowała już jednak z Nolanem, który lubi zatrudniać znajome nazwiska. Matt Damon grał w "Oppenheimerze", a Anna Hathaway w aż dwóch tytułach oscarowego twórcy: "Mroczny Rycerz powstaje" (2012) i "Interstellar" (2014).