Agenci CBA w środę pojawili się w siedzibie TVP przy Placu Powstańców w Warszawie. Śledczy zajmują się sprawą możliwych nadużyć w Telewizji Biełsat, którą także za rządów PiS kierowała Agnieszka Romaszewska. O szczegóły śledztwa zapytaliśmy w Prokuraturze Okręgowej w Warszawie.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
O sprawie najpierw napisała "Gazeta Wyborcza". Dziennik dowiedział się, iż agenci CBA weszli do budynku TVPi do mieszkania byłej dyrektorki Biełsatu Agnieszki Romaszewskiej.
CBA w siedzibie TVP, gdzie działa Biełsat
Sama Romaszewska jednak szybko zaprzeczyła tym doniesieniom. "Komuś rozum odjęło tam u Was? Nikt nie przeszukuje mojego mieszkania! A ma przeszukać? Od ponad 40 lat już nie przeszukiwał" – napisała na portalu X, oznaczając dziennikarzy "Wyborczej".
O te doniesienia zapytaliśmy rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Warszawieprokuratora Piotra Antoniego Skibę.
– Prokuratura Okręgowa prowadzi postępowanie z zawiadomienia likwidatora TVP dotyczące nieprawidłowości w zakresie zamawiania usług informatycznych w okresie od 2018 roku do stycznia 2024 roku – przekazał w środę naTemat.pl śledczy.
Jak wyjaśnił, wartość szkody mogła wynieść około ponad 7 milionów złotych. – To jest o czyn z artykułu 296, paragraf 1, 2 i 3 Kodeksu karnego w związku z artykułem 12, paragraf 1 Kodeksu karnego – wyliczył. Z Kodeksu karnego wynika, że art. 296 dotyczy wyrządzenie szkody w obrocie gospodarczym, a 12 związany jest z wielością zachowań i czynem ciągłym.
Prokuratura wyjaśnia, czemu Biełsatem zajęli się śledczy
"Dwa lub więcej zachowań, podjętych w krótkich odstępach czasu w wykonaniu z góry powziętego zamiaru, uważa się za jeden czyn zabroniony; jeżeli przedmiotem zamachu jest dobro osobiste, warunkiem uznania wielości zachowań za jeden czyn zabroniony jest tożsamość pokrzywdzonego" – brzmi dokładnie paragraf pierwszy art. 12.
To nie wszystko, czym śledczy zajmują się w tej sprawie. Prok. Skiba poinformował naszą redakcję, że prokuratorzy badają też wątek "posługiwania się z fałszowanymi fakturami wystawionymi za usługi teleinformatyczne".
Śledczy wyjaśnił nam, że mówimy tutaj o "wystawieniu od kwietnia 2019 do stycznia 2024 w Warszawie w celu osiągnięcia korzyści majątkowej 52 poświadczających nieprawdę faktur VAT opiewających na kwotę ponad 5 milionów 147 tysięcy złotych dokumentujących i stanowiących podstawę rozliczeń rachunkowych w rzeczywistości niewyświadczonych przez działający podmiot".
– To jest czyn z artykułu 271a paragraf 1 Kodeksu karnego w związku z artykułem 12 paragraf 1 Kodeksu karnego – dodał prokurator.
Śledztwo w tej sprawie zostało wszczęte 10 lipca 2024 roku i powierzono go w całości CBA w Warszawie. Co dalej śledczy mają w planach? – Gromadzimy materiał dowodowy, który będzie sukcesywnie analizowany – podsumował prok. Skiba.
Romaszewska na początku roku straciła pracę w Biełsacie
Przypomnijmy: w marcu tego roku portal belsat.eu przekazał, iż ówczesny likwidator TVP S.A. Daniel Gorgosz zaproponował dyrektorce i założycielce Biełsat TV Agnieszce Romaszewskiej rozwiązanie umowy za porozumieniem stron. Romaszewskiej zaproponowano "bardzo korzystne finansowe warunki rozwiązania umowy".
Dotychczasowa szefowa Biełsatu odrzuciła wówczas propozycję Gorgosza, tłumacząc swoją decyzję niepewnością o dalsze losy stacji. W związku z odmową Romaszewskiej likwidator TVP S.A. zdecydował o rozwiązaniu z nią umowy o pracę.
Biełsat to działająca w ramach Telewizji Polskiej stacja telewizyjna nadająca w językach białoruskim, rosyjskim i ukraińskim. Kanał został uruchomiony 10 grudnia 2007 roku.
Jego celem jest zapewnienie Białorusinom dostępu do rzetelnych informacji o ich kraju i innych państwach Europy Wschodniej. Od początku działalności stacja jest współfinansowana przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oraz w mniejszym stopniu przez międzynarodowych darczyńców.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.