O dyplomach MBA w ostatnim czasie zrobiło się głośno za sprawą afery, która zaczęła się wokół Collegium Humanum. Warto jednak wiedzieć, co dokładnie dają takie studia i do kogo są adresowane.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
MBA to przede wszystkim studia podyplomowe. I pewnie wiele osób o nich słyszało, jednak w ostatnich miesiącach stały się głównym hasłem związanym z Collegium Humanum. To o tym miejscu, które dzisiaj działa już pod szyldem Uczelni Biznesu i Nauk Stosowanych "Varsovia", mówi się w kontekście dużej afery.
Studia MBA to jednak oddzielny temat, który dotyczy prestiżowego kształcenia pod kątem menedżerskim. Tego typu kierunki cieszą się dużą popularnością na całym świecie.
Co to jest dyplom MBA?
Jak czytamy na stronie Akademii Biznesu i Finansów Vistula, programy MBA trwają od 1,5 roku do 2 lat i oferują kompleksową wiedzę z różnych dziedzin biznesu, takich jak finanse, marketing, zarządzanie zasobami ludzkimi czy strategie rozwoju firmy.
Takie studia to oferta dla osób z doświadczeniem zawodowym, które chcą pogłębić swoją wiedzę z zakresu zarządzania, rozwijać umiejętności przywódcze oraz przygotować się do pełnienia kluczowych ról w organizacjach.
MBA to skrót od Master of Business Administration. Wspomniany kierunek zyskał popularność w USA już na początku lat 50. XX w. W Polsce tego typu programy kształcenia pojawiły się na początku lat 90. ubiegłego wieku.
Jak długo trwają i ile kosztują studia MBA?
Studia MBA trwają od 1,5 roku do 2 lat. Ich koszt zależy już od prestiżu uczelni, ale można przyjąć, że chodzi o kwoty rzędu kilkudziesięciu tysięcy złotych. Absolwenci otrzymują dyplom ukończenia studiów oraz umowny tytuł Master of Business Administration.
Ukończenie studiów MBA w teorii otwiera nowe możliwości na rynku pracy. Absolwenci tego kierunku mogą ubiegać się o wysokie stanowiska w dużych przedsiębiorstwach na całym świecie. W Polsce wokół tych dyplomów było głośno, choćby w kontekście możliwości zasiadania w radach nadzorczych spółek Skarbu Państwa. Dyplom MBA często jest do nich przepustką.