Do warszawskiej Prokuratury Okręgowej trafiło zawiadomienie w sprawie przekroczenia uprawnień przez czterech pracowników policji. Chodzi o przetarg na nowoczesną łączność, którego wartość wynosi 15 mln zł. Pikanterii sprawie nadaje fakt, że w sprawę zamieszana jest firma, która wygrała przetarg także na remont rządowego tupolewa.
REKLAMA
"Skierowaliśmy zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa" - powiedział dla TVN24 Jacek Dobrzyński, rzecznik CBA. Służba właśnie zakończyła kontrolę w Biurze Łączności i Informatyki Komendy Głównej Policji. Funkcjonariusze stwierdzili, że w policji doszło do "uzasadnionego podejrzenia popełnienia przestępstwa".
Nieprawidłowości dotyczą przetargu na zakup sprzętu, licencji oprogramowania i usług do rozbudowy systemu radiołączności w ramach projektu RADIO II. Zdaniem funkcjonariuszy nieprawidłowo mogło zostać wydanych nawet 15 mln zł. Zawiadomienie o popełnieniu przestępstwa dotyczy czterech osób, które między wrześniem i listopadem 2010 roku pełniły kierownicze funkcje w kontrolowanej jednostce. Według ustaleń CBA, jej władze zmieniły specyfikację prowadzonego przez policję przetargu tak, by mógł go wygrać tylko jeden oferent.
Jak podaje TVN24 do przetargu stanął jeden oferent. Ta sama spółka, która w 2010 remontowała rządowy samolot transportowy TU-154M, który później rozbił się w katastrofie pod Smoleńskiem.
Czytaj więcej w naTemat: CBA weszło do Ministerstwa Sprawiedliwości
Źródło: TVN24
Nie przegap żadnej ważnej wiadomości i obserwuj nas w Google News!