Modelki były nakłaniane do prostytucji
Modelki były nakłaniane do prostytucji Fot. shutterstock

Wrocławski sąd wydał pierwsze wyroki w sprawie osób, które nakłaniały modelki do prostytuowania się i czerpały korzyści finansowe z ich nierządu. Ukarana została m.in. Joanna B., córka znanego muzyka rockowego. Na ławie oskarżonych wciąż zasiada natomiast Emilia P., która ma za sobą udział w konkursie Miss Polonia.

REKLAMA
Od 2005 do 2011 r. sześć oskarżonych w tej sprawie kobiet prowadziło w Polsce grupę modelek. Modelki były namawiane do pracy w charakterze luksusowej prostytutki. Te, które godziły się na propozycję, nierząd uprawiały głównie za granicą. Za jedno spotkanie z klientem inkasowały równowartość co najmniej tysiąca złotych. Reszta pieniędzy – kilkaset złotych – trafiała do sutenerek.
W poniedziałek trzy oskarżone dobrowolnie poddały się karze. Joannę B. skazano na karę dwóch lat pozbawienia wolności, której wykonanie zawieszono na okres lat trzech. Zobligowano ją także do oddania 30 tys. złotych pochodzących z przestępstwa. Jej matka Danuta B. została skazana na karę półtora roku więzienia w zawieszeniu na pięć lat. Ponadto kobieta musi zapłacić tysiąc złotych grzywny.
Trzecią skazaną jest była modelka Karolina "Kinia" Z., która przystała na karę trzech lat pozbawienia wolności w zawieszeniu na okres trzech lat. Karolina Z. ma także oddać 55 tys. złotych. Na wszystkie skazane kobiety nałożono również pięcioletni zakaz prowadzenia agencji modelek oraz obowiązek pokrycia kosztów sądowych. Wyroki nie są prawomocne. Wciąż trwa postępowanie w sprawie pozostałych trzech oskarżonych. Jedną z nich jest Emilia "Emi" P., która kiedyś startowała w konkursie Miss Polonia. Według prokuratury była ona jednym z głównych organizatorów procederu.

Przydrożna prostytucja. Biznes, który wciąż się kręci

Chociaż liczba przydrożnych prostytutek wraz z biegiem lat maleje, to ten typ "biznes" wciąż istnieje. W zimę prostytutek przy drogach jest zdecydowanie mniej niż w lecie. Ale i tak tam są – mróz, śnieg i wiatr nie odstraszają klientów. CZYTAJ WIĘCEJ

źródło: Gazeta.pl