Jak możecie dobrze pamiętać, niż genueński we wrześniu wyrządził w Polsce duże szkody w związki z powodzią. Przez południową część kraju przeszły fale ulew. W Kłodzku, Bardzie i innych miastach Dolnego Śląska doszło do poważnych zniszczeń i ludzkich dramatów. Mieszkańcy stracili dorobek życia, o czym informowaliśmy w naTemat. Tymczasem czeka nas kolejny niż genueński. Co wydarzy się w pogodzie tym razem?
We wrześniu takie miejscowości jak Lądek Zdrój, Kłodzko czy Głuchołazy zostały dotknięte żywiołem, a ludzie przeżyli życiowe dramaty.
Niż genueński płynie do Polski znad Adriatyku i Włoch i przynosi dużo wilgoci. Oznaczać to może jedno: spore opady. Jeśli zastanawiacie się może, czy będzie to deszcz czy śnieg, warto zaznajomić się z najnowszą prognozą pogody na zimę 2024/2025, którą publikowaliśmy w naTemat.
Synoptycy nie mają złudzeń. Jeśli śnieg się pojawi, to raczej nie ma szans na to, że pokrywa białego puchu długo się utrzyma. Gdyż do tego, jaka była zima w ostatnich latach, trzeba dodać fakt, że anomalia temperatury w nadchodzących miesiącach zimowych może wynieść nawet 2,5 stopnia Celsjusza!
A jak będzie tym razem? Jak twierdzą synoptycy, niże genueńskie są wyjątkowo trudne do prognozowania. Latem oznaczają duże opady deszczu, które, jak to było ostatnio, potrafią być naprawdę niebezpieczne, a nawet niszczycielskie. Przynoszą powodzie błyskawiczne.
Zimą zaś mogą oznaczać potężne opady śniegu. Ale nie tym razem w Polsce. W najbliższych dniach będzie spokojnie. W czwartek 6 grudnia na śnieg nie ma co liczyć, gdyż temperatura w ciągu dnia będzie oscylować wokół 4-5 stopni. Śnieg spadnie jedynie w górach i ich okolicach.
W nocy czekają nas opady deszczu. W sobotę (7 grudnia) deszcz także będzie padał bardzo intensywnie. Podobna pogoda utrzyma się również w niedzielę (8 grudnia). Deszcz będzie padać tego dnia bardzo długo. Lokalnie będą możliwe niewielkie podtopienia.
Intensywne opady deszczu skończą się dopiero w okolicach poniedziałku (9 grudnia). Opady będą się pojawiać tylko na północy Polski.
Na południu kraju będzie cieplej. Mieszkańcy tych regionów zobaczą dawno nieoglądane słońce. We wtorek (10 grudnia) temperatura zacznie spadać i możemy liczyć na opady śniegu.
Obserwuj nas w Google News!