Pogoda znów będzie niebezpieczna. Do Polski nadciąga potężna wichura
Wraz z końcem nadchodzącego weekendu do Polski przyjdzie zmiana pogody, w tym pojawi się silniejszy wiatr. Z tego względu już teraz IMGW wydało alerty w tej kwestii.
Reklama.
Wraz z końcem nadchodzącego weekendu do Polski przyjdzie zmiana pogody, w tym pojawi się silniejszy wiatr. Z tego względu już teraz IMGW wydało alerty w tej kwestii.
– Od niedzieli w pogodzie będą dominować bardzo szybko przemieszczające się "nurkujące" niże. Warunki atmosferyczne będą zmieniać się dynamicznie. Przyniosą opady, ale też silny wiatr, który będzie niebezpiecznie silny i porywisty – tłumaczył nadchodzące zmiany w pogodzie synoptyk tvnmeteo.pl Tomasz Wakszyński.
Silniejszy wiatr pojawi się już w nocy z soboty na niedzielę i na przeważającym obszarze kraju będzie dochodzić do 40-60 kilometrów na godzinę, a nad morzem i w górach do 80 km/h.
W poniedziałek będzie podobnie. Należy się spodziewać wiatru o prędkości 50-60 km/h, a nad morzem do 90 km/h. Sytuacja pogorszy się we wtorek. Wtedy niewykluczone są wichury. Tego dnia może powiać nawet 60-70 km/h, ale lokalnie do 100 km/h i więcej. IMGW już wydało alerty na początek przyszłego tygodnia.
Jaka jednak pogoda będzie na Boże Narodzenie i czy pojawi się śnieg? – Powiem szczerze, że dzisiaj za wiele bym nie powiedział, bo mamy szczątkowe dane. Wynika z nich, że szanse na białe święta są w tym momencie minimalne, ale nie zerowe – mówił nam ostatnio rzecznik Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Grzegorz Walijewski.
Z czego to wynika? – Jeden z tych modeli (ECMWF) pokazuje, że ocieplenie ma na razie się utrzymać i skończy się dopiero po świętach. Natomiast model GFS dzisiaj podaje, że jeszcze Wigilia będzie ciepła, bez śniegu, ale w pierwszy i drugi dzień świąt jakiś śnieg już może się pojawić – wyliczył ekspert.
Rzecznik IMGW-PIB ocenił jednak, że nie wierzy za bardzo ani jednemu, ani drugiemu modelowi, gdyż "jest to naprawdę długi okres wyprzedzenia, a wyliczenia modeli potrafią się zmienić właściwie z godzinę na godzinę".
– Je się liczy przynajmniej dwa razy na dobę, więc potrafią się zmieniać diametralnie. One są bardzo niepewne, dlatego Ja bym tutaj za bardzo się nie przyzwyczajał do ich wyników – podkreślił.
– Jednak patrząc na to, co się dzieje w tym momencie w klimacie, z pogodą, to dawno nie było białych świat w całym kraju, przez wszystkie dni wraz z Wigilią. I wydaje się, że ten trend będzie nadal utrzymany – zauważył, dodając, że należy się jednak bardziej spodziewać, że święta będą raczej nie białe, a deszczowe.
Rzecznik jest zdania, że sytuacja ws. pogody na Boże Narodzenie pozostaje dynamiczna. – Na razie jeszcze nie przyzwyczajamy się do tego za bardzo, bo może się okazać, gdyż pogoda zmienną jest, że na Boże Narodzenie coś zmieni się i jednak sypnie śniegiem – stwierdził synoptyk.