Od 23 grudnia 2024 roku obowiązuje nowe rozporządzenie Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji, które nakłada na właścicieli mieszkań i hoteli obowiązek instalacji autonomicznych czujników dymu i tlenku węgla. Chociaż przepisy już weszły w życie, mieszkańcy mają jeszcze czas na dostosowanie się do nowych wymagań. Wiemy, do kiedy jest termin ich instalacji.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Polska dołączyła tym samym do grona krajów europejskich, gdzie taki wymóg już istnieje. Obowiązek montażu czujników dymu i czadu funkcjonuje m.in. w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii, Irlandii, Belgii, Holandii, Szwecji, Norwegii, Danii, czy Czechach.
Weszły w życie nowe przepisy – czujniki dymu i tlenku węgla będą obowiązkowe
I tak w mieszkaniach i budynkach użytkowanych jako mieszkalne, w których spalane są paliwa stałe, ciekłe lub gazowe, czujniki będą obowiązkowe od 1 stycznia 2030 roku. Do tego czasu właściciele mają czas na ich instalację.
Natomiast w nowo budowanych budynkach mieszkalnych oraz hotelach przepisy są bardziej rygorystyczne – urządzenia muszą być zainstalowane w ciągu 30 dni od ogłoszenia rozporządzenia.
Czujniki powinny znaleźć się w pomieszczeniach, w których istnieje ryzyko pożaru lub zatrucia tlenkiem węgla, takich jak kuchnie, kotłownie czy łazienki z piecykami gazowymi. Tego typu urządzenia mogą uratować życie, alarmując mieszkańców o zagrożeniu – zwłaszcza w nocy.
Koszt zakupu czujnika nie jest wysoki – najprostsze modele można kupić już za 50–150 zł. Eksperci podkreślają, że to niewielka cena za bezpieczeństwo.
Co ważne, z danych Komendy Głównej Straży Pożarnej wynika, że tylko w 2024 roku (do 4 grudnia) w województwie śląskim doszło do 2555 pożarów w budynkach mieszkalnych, w których zginęło 16 osób, a 248 zostało rannych. Każdego roku zatrucie czadem w Polsce powoduje śmierć kilkudziesięciu osób.
Nie warto zwlekać z instalacją urządzenia
Nowe przepisy wprowadzają poważne zmiany, które mają poprawić bezpieczeństwo mieszkańców. Choć terminy na wdrożenie są różne, warto już teraz pomyśleć o instalacji czujników. Oprócz spełnienia wymogów prawnych, może to być najlepsza inwestycja w bezpieczeństwo swojego domu.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
Zatrucie tlenkiem węgla, zwane również zaczadzeniem, jest stanem, w którym tlenek węgla, bezwonny i bezbarwny gaz, przedostaje się do organizmu i zakłóca transport tlenu w krwi.
Jest to poważne zagrożenie dla zdrowia i życia, szczególnie w sytuacjach niedostatecznej wentylacji pomieszczeń, takich jak korzystanie z pieców, kominków, grzejników gazowych, czy samochodów w zamkniętych przestrzeniach.
Objawy zatrucia tlenkiem węgla:
Początkowe objawy:
Bóle głowy
Zawroty głowy
Nudności i wymioty
Osłabienie
Przyspieszone tętno.
Zaawansowane objawy:
Dezorientacja
Utrata przytomności
Drgawki
Zatrzymanie oddechu (w skrajnych przypadkach).
W razie podejrzenia zatrucia dymem lub tlenkiem węgla trzeba natychmiast zadzwonić po pogotowie lub skonsultować się z lekarzem.
Absolwentka dziennikarstwa na UMCS i Uniwersytecie Warszawskim. Przez kilka lat związana z Polską Agencją Prasową. Obecnie reporterka newsowa w naTemat.pl.