Marianna Schreiber zabrała córkę w niedzielę do telewizji śniadaniowej Polsatu. Oprócz swobodnej pogadanki nie obyło się bez trudniejszych tematów. Celebrytka oznajmiła, że samotną matką była nawet w trakcie małżeństwa z Łukaszem Schreiberem, politykiem PiS.
Przypomnijmy, że w marcu tego roku poseł PiS Łukasz Schreiber przekazał w medialnej rozmowie, iż rozstał się z matką swojej córki Patrycji. Rozpad małżeństwa celebrytki oraz byłego ministra ze Zjednoczonej Prawicy odbił się szerokim echem w mediach.
Tymczasem Marianna Schreiber wraz z 9-letnią pociechą zagościła w studiu programu "Halo tu Polsat". Prowadzący Agnieszka Hyży i Maciej Rock próbowali zagadać do dziewczynki, dopytując, jak spędziła święta.
Ona w odpowiedzi przyznała, że "było dobrze" i "dostała dużo prezentów". W pewnym momencie jednak rozmowa zeszła na poważne tory. Gospodarze formatu zapytali Mariannę Schreiber, czy "uważa się za samotną, czy samodzielną matkę".
– Myślę, że jedno i drugie, ale tutaj bym wybrała taki człon z tego wszystkiego, czyli dzielną mamą na pewno. Te wszystkie trudy dnia codziennego, szczególnie od niedawna, które nam towarzyszą, dzielnie dźwigam z uśmiechem na ustach. Wychodzę z założenia, że szczęśliwa mama to szczęśliwe dziecko i staram się przekazywać Patrycji same pozytywne emocje, choć nie jest lekko pod wieloma względami – powiedziała.
Schreiber stwierdziła, że po rozstaniu z mężem niewiele zmieniło się w jej życiu pod względem opieki nad córką. Gorzko podsumowała postawę ojca dziewczynki.
– Praktycznie sama się na córce skupiałam od jej urodzenia. Męża bardzo dużo nie było w domu, więc praktycznie same spędzałyśmy całe dnie i tak zostało do dzisiaj. Tyle tylko, że w tej sytuacji pod względem finansowym i organizacyjnym, wożenia do szkoły, odbierania, dużo się zmieniło. Patrycja ma dużo zajęć dodatkowych... I mamy cudownego pieska – mówiła.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – zachęcamy do wsparcia seniorów.
Dodajmy, że niedawno Marianna Schreiber dodała czułe zdjęcie z Przemysławem Czarneckim, byłym posłem PiS i synem Ryszarda Czarneckiego. Niedługo po tym, jak oboje zaczęli otwarcie mówić o swojej relacji, wspólna fotografia zniknęła z sieci.
Niektórzy myśleli, że to koniec związku Schreiber i Czarneckiego. Aż tu nagle w święta okazało się, że mężczyzna zawitał do mieszkania celebrytki. Miał spędzić z nią i jej córką Wigilię.
Schreiber później pochwaliła się też ujęciem z Ryszardem Czarneckim. Z relacji byłej uczestniczki "Top Model" wynikało, że za obiektywem aparatu stanęła jego żona, czyli matka jej nowego ukochanego.
MSN zaoferuje bezpłatny dostęp na wiele wydarzeń