Po krótkim epizodzie z zimą do Polski wróciło ciepło. Na termometrach widać w ciągu dnia nawet powyżej 10 stopni. To się jednak wkrótce zmieni. Do naszego kraju napływa o wiele chłodniejsze powietrze. Jest ono także wilgotniejsze, co będzie oznaczać opady. W niektórych miejscach Polski spadnie śnieg, w innych deszcz ze śniegiem. Zmiana temperatury będzie naprawdę poważna, gdyż w niektórych miejscach Polski mróz utrzyma się całą dobę.
Reklama.
Podobają Ci się moje artykuły? Możesz zostawić napiwek
Teraz możesz docenić pracę dziennikarzy i dziennikarek. Cała kwota trafi do nich. Wraz z napiwkiem możesz przekazać też krótką wiadomość.
Synoptycy IMGW wskazują, że jak na początek stycznia, obecnie jest w Polsce bardzo ciepło. Meteorolodzy zapowiadają zwrot w pogodzie. Już od piątku (10 stycznia) nastąpi ochłodzenie, które ma się utrzymać aż do wtorku (14 stycznia).
Prognoza pogody. Już w piątek duży zwrot
Tymczasem w czwartek (9 stycznia) będzie na ogół pochmurno. Jedynie na północy Polski są możliwe większe przejaśnienia. Za to na południu będzie padać deszcz, a w niektórych miejscach śnieg z deszczem.
Najchłodniej będzie na północy Polski, bo około 1 stopień powyżej zera. W Warszawie będzie w ciągu dnia około 5 stopni. Najcieplej będzie na Podkarpaciu i okolicach – od 9 do 11 stopni.
Dalszy ciąg artykułu pod naszą zbiórką – pomóżcie seniorom razem z nami!
W piątek znów będzie dużo chmur. Miejscami popada śnieg, miejscami deszcz ze śniegiem. Najbardziej intensywnie ma padać na południowym wschodzie i lokalnie na północy.
Zapowiadane ochłodzenie szczególnie dotkliwe będzie na południu Polski. W najcieplejszym momencie dnia termometry pokażą od zera stopni na północy, około 2 stopni w centrum Polski, do 5 stopni Celsjusza na południowym wschodzie.
Nad Bałtykiem będzie wiać dość silny i porywisty wiatr z północy i północnego wschodu. W porywach będzie osiągać do 70 km/h.
Weekend (11-12 stycznia) to duże zachmurzenie. Szykują się opady śniegu. Jedynie na północy Polski ma padać śnieg z deszczem. Na północy i zachodzie kraju będą możliwe opady o natężeniu umiarkowanym.
W okolicach gór, a także lokalnie na północy i wschodzie mróz może utrzymać się przez całą dobę. W dzień najchłodniej będzie na wybrzeżu, od około 2-4 stopni. Na przeważającym obszarze Polski temperatura wyniesie jednak 0-1 st. C.
Na początku przyszłego tygodnia ochłodzenie będzie naprawdę dotkliwe. W poniedziałek (13 stycznia) na południu Polski będzie nawet minus 11 stopni!
Jednak już od wtorku (14 stycznia) czeka nas kolejne ocieplenie. Na północnym zachodzie Polski termometry pokażą nawet 8 stopni Celsjusza.