Jaka pogoda w lutym? IMGW wydał ostrzeżenia.
Jaka pogoda w lutym? IMGW wydał ostrzeżenia. Fot. WXCharts.com
Reklama.
IMGW wydał w środę (5 lutego po południu) ostrzeżenia I stopnia przed marznącymi opadami deszczu, które mogą prowadzić do gołoledzi na drogach. Synoptycy Instytutu pokazali mapę.

Gołoledź może stanowić zagrożenie dla kierowców i pieszych. Alerty obowiązują w całym województwie mazowieckim, świętokrzyskim i małopolskim, z wyjątkiem ich wschodnich krańców.

Ostrzeżenia obejmują też północną część województwa warmińsko-mazurskiego, prawie całe województwo łódzkie, śląskie, a także krańce wschodnie województwa kujawsko-pomorskiego i wielkopolskiego. Obowiązują też w części województwa opolskiego oraz dolnośląskiego.

Na terenach objętych alertami prognozowane są słabe opady marznącego deszczu lub mżawki. IMGW przewiduje, że zjawiska te mogą wystąpić z prawdopodobieństwem około 70 procent.

Alerty IMGW mają obowiązywać do godziny 9 w czwartek (6 lutego). Ostrzeżenia I stopnia oznaczają, że są warunki sprzyjające wystąpieniu niebezpiecznych zjawisk meteorologicznych, które mogą prowadzić do strat materialnych oraz zagrożenia zdrowia i życia.

Instytut apeluje o konieczność zachowania szczególnej ostrożności na drogach. Szczególną uwagę na to powinni zwrócić na to kierowcy, którzy mogą napotkać na trudne warunki na drogach.

Jaka pogoda w lutym? Najpierw dwucyfrowy mróz, a potem to

Jak informowaliśmy w naTemat, w pierwszych dwóch tygodniach lutego w nocy szczególnie blisko gruntu oraz w rejonach podgórskich możliwy będzie dwucyfrowy mróz. Temperatura może obniżyć się nawet do -15 stopni. W pierwszej połowie lutego będzie raczej pogodnie, choć mogą pojawiać się mgły. Niestety, jak to bywa o tej porze roku w Polsce, czekają nas zgniłe wyże. W dużej mierze krajobraz pozostanie szary i pozbawiony śniegu. Cały luty zapowiada się suchy i z niewielką sumą opadów. Śniegu nieco więcej będzie w okolicach weekendu (8-9 lutego). Wtedy w niektórych regionach Polski może zrobić się na krótko biało.

Obecnie nasz obszar Europy znajduje się pod wpływem cyklonu z opadami śniegu nad Rosją oraz antycyklonu, który umacnia się nad Skandynawią. Dlatego do Polski napływa coraz chłodniejsze powietrze.

Największe mrozy pojawią się we wschodnich i południowych województwach w rejonie rozpogodzeń i słabego wiatru w porze nocnej.

Osoby, które liczą jeszcze na śnieżną zimę, prawdopodobnie się zawiodą. Opadów będzie mało. Jakość powietrza może się pogorszyć ze względu na trwający sezon grzewczy – czytamy. Będzie na to wpływał słaby wiatr i kumulowanie się zanieczyszczeń blisko ziemi.