
''Polacy są wspaniałym narodem i bezwartościowym społeczeństwem''. Ten cytat jest nadużywany, ale słusznie. Nie jestem w stanie zaakceptować tej polskiej zbiorowości zaimka ''ja''. Zawsze mamy ''ja'', ''my'', ''oni'' jako przeciwstawienie.
Zdaniem aktora cierpimy na “egocentryzm narodowy”, który sprawia, że Polak nie potrafi podporządkować swoich interesów zbiorowości. Englert uważa, że w ten sposób nie można zbudować patriotyzmu, który musi opierać się na przynależności do wspólnoty.
Wspólnota oznacza, że ludzie są w stanie współpracować mimo różnych światopoglądów, różnego stopnia talentów, darów boskich itd.
Wedle Englerta w dzisiejszych czasach współpraca ponad podziałami jest w Polsce niezwykle trudne. – Bo się rozsypaliśmy, i to nie na lewicę – prawicę, generalnie się rozsypaliśmy. W ramach rodzin się rozsypaliśmy, w ramach koleżeństwa – ocenia aktor. Według niego owo “rozsypanie” opiera się m.in. na wykluczaniu osób o innych od naszych poglądach. Patriotyzm wymaga, by te podziały przekroczyć dla dobra wspólnoty.
I to mnie uwiera w społeczeństwie. W społeczeństwie właśnie, bo przecież nie w rządzie. Jak ktoś narzeka na władzę, to narzeka na siebie. Szukanie alibi na to, że mnie nie idzie, bo oni źle rządzą, jest bez sensu. Bo jak źle rządzą, to trzeba ich zmienić, poszukać alternatywy.
Englert przyznaje, że patriotyzm ma także dla niego wymiar osobisty, związany z silnymi przeżyciami i np. tradycją Powstania Warszawskiego. Jednocześnie jest on przeciwny niektórym, zbyt ostentacyjnym formom celebracji patriotycznych uniesień: – Wszystko co jest machaniem sztandarem czy hasłem patriotyzmu, jest sztuczne – mówi.
Czytaj także: Najbardziej ceni Tuska, ale to Kaczyński chciał z nim lecieć do Katynia. Jan Englert: Jestem niczyj. Nieprzypisany
Tysiąc razy mówiłem i jeszcze raz powtórzę: na całym świecie są tysiące rzemieślników, z których rodzi się jeden artysta. W Polsce są tysiące artystów, z których rodzi się jeden rzemieślnik.
Aktor nawołuje więc do tego, by w Polsce było więcej “rzemiosła w sztuce, w nauce, w dziennikarstwie, w patriotyzmie”.