Reklama.
Reklama.
Reklama.
Po dwunastu latach od ataku na WTC odnaleziono półtorametrowy fragment wraku samolotu
Mierzący ok. półtora metra fragment wraku samolotu znaleziono między dwoma budynkami stojącymi w pobliżu dawnego World Trade Center. Nowojorska policja podejrzewa, że jest to część podwozia jednego z samolotów, którym dokonano zamachów z 11 września.
Reklama.
Nowojorska policja potwierdziła, że w piątek przy Murray St. 50 w półmetrowej szczelinie pomiędzy dwoma budynkami odnaleziono długi na prawie półtora metra fragment podwozia samolotu, noszący oznakowanie “Boeing” oraz numer seryjny – informuje NBC 4 New York. Co ciekawe, odnaleziony fragment podwozia był owinięty liną. Policja chce wyjaśnić ten fakt oraz ustalić, jak element wraku dostał się akurat w to miejsce.
– To wynik okrutnego ataku terrorystycznego, którego dokonano zaledwie dwa domy stąd – mówił Ray Kelly, przedstawiciel nowojorskiej policji. Na pytanie, jak to możliwe, że tak duży fragment wraku znalazł się w takim miejscu, Kelly odpowiedział: – Jeśli weźmie się pod uwagę, jak ograniczona jest ta przestrzeń i uświadomi sobie chaos, który panował w czasie ataku, znalezisko nie jest zaskoczeniem – mówił.
Czytaj też: [Galeria zdjęć] WTC: jedenaście lat później...
Miejsce zostało zabezpieczone i jest traktowane zgodnie z procedurami dotyczącymi miejsca popełnienia przestępstwa. Śledczy dokonują oględzin i robią zdjęcia, planowane jest także poszukiwanie kolejnych fragmentów wraku w ziemi znajdującej się poniżej znaleziska. Jak przypomina NBC, fragmenty wraku, gruz i ludzkie szczątki były odnajdywane dookoła nowojorskiej Strefy Zero jeszcze długo po uprzątnięciu jej samej wiosną 2002 roku.
Źródło: nbcnewyork.com
Reklama.