Vivie Targi Kielce kierowane przez trenera Bogdana Wentę w półfinale Ligi Mistrzów.
Vivie Targi Kielce kierowane przez trenera Bogdana Wentę w półfinale Ligi Mistrzów. Fot. Paweł Małecki / Agencja Gazeta

Liga Mistrzów nie jest dla polskich drużyn? Nieosiągalne marzenie futbolistów najpierw realizować zaczęli nadwiślańscy siatkarze, którzy od wielu sezonów walczą o najwyższe klubowe laury. Teraz w ich ślady idą także szczypiorniści. Kierowana przez legendarnego Bogdana Wentę drużyna Vive Targi Kielce w niedzielę awansowała do półfinału LM.

REKLAMA
Deklasacja rywali, której zawodnicy Vive Targi Kielce dokonali w niedzielnym meczu rewanżowym na macedońskiej drużynie Metalurg Skopje przypieczętowała przepustkę kielczan do półfinału Ligi Mistrzów w piłce ręcznej. Pod wodzą byłego szkoleniowca kadry narodowej Bogdana Wenty, z którym reprezentacja sięgała nigdyś po medale mistrzostw Europy i świata, Vive Targi Kielce dokonały dziś rzeczy właściwie bezprecedensowej w historii polskiego szczypiorniaka.
W to, że polska drużyna klubowa może znaleźć się w czwórce najlepszych ekip na Starym Kontynencie do końca nie wierzył nawet sam Bogdan Wenta. - Dla wielu naszych chłopaków walka o Final Four Ligi Mistrzów to nowe doświadczenie. Mam nadzieję, że ta presja im nie przeszkodzi - studził emocje w wywiadzie udzielonym przed meczem z Metalurgiem Skopje dziennikarzom portalu Gazeta.pl.
Choć niezainteresowani piłką ręczną z pewnością są zaskoczeni, że polski klub z takim powodzeniem walczy o zwycięstwo w Lidze Mistrzów, wielu kibiców coraz większe sukcesy Vive Targi Kielce nie dziwią. Kielecka drużyna nie tylko została oddana pod skrzydła trenera Wenty, ale do Kielc sprowadzono wielu najlepszych polskich zawodników, którzy przez lata zdobywali markę w znakomitych ligach zagranicznych i byłyszczeli w kadrze narodowej. Dziś w Vive Targi Kielce grają więc takie gwiazdy jak Sławomir Szmal, czy Karol Bielecki, z którym niedawno publikowaliśmy w naTemat obszerny i szczery wywiad.
- Podniosłem się po kontuzji, choć nikt, prawie nikt, nie dawał mi szansy. To są moje zwycięstwa. Ale i tak najważniejsze, co możesz w życiu mieć, to miłość. Ale jeszcze mam plan. Żeby zdobyć puchar Polski i dojść na szczyt w Lidze Mistrzów. Ale miłość jest ważniejsza od tego, co można wygrać na boisku - mówił popularny sportowiec.