logo
Bodnar pisze do szefowej PE. Chodzi o incydent z Jackiem Ozdobą Fot. Wojciech Olkusnik/East News
Reklama.

Prok. Anna Adamiak, rzeczniczka prasowa Prokuratora Generalnego przekazała w piątek, że "zachowanie europosła Jacka Ozdoby przed budynkiem Prokuratury Okręgowej w Warszawie budzi poważne zastrzeżenia etyczne i pozostaje w sprzeczności z wartościami prezentowanymi w Unii Europejskiej w zakresie poszanowania godności człowieka".

Bodnar pisze do szefowej PE ws. Ozdoby

"Europarlamentarzysta zobowiązany jest do zachowania jak najwyższych standardów, zarówno podczas prac parlamentarnych, jak i w sytuacjach z tą działalnością niezwiązanych" – czytamy w komunikacie dla mediów.

"Pismo Prokuratora Generalnego jest wyrazem sprzeciwu wobec jakiejkolwiek formy agresji wyrażanej przez przedstawicieli Parlamentu Europejskiego, a w tym przypadku, agresji słownej skierowanej wobec prokurator Ewy Wrzosek" – podkreśliła rzeczniczka.

Poniżej jest całość tego pisma:

Jak informowaliśmy, nagranie pochodzi sprzed poniedziałkowej demonstracji PiS przed siedzibą Prokuratury Okręgowej w Warszawie. W proteście, który odbył się 17 marca, uczestniczyli czołowi politycy partii, w tym Jarosław Kaczyński. Na miejscu obecna była także prokurator Ewa Wrzosek. Demonstracja miała związek ze sprawą przesłuchania Barbary Skrzypek, które odbyło się kilka dni przed jej śmiercią.

Co się działo przed stołeczną prokuraturą?

– Z kontekstu wynikało, że to dotyczyło prokurator Wrzosek – powiedziała Justyna Dobrosz-Oracz, która ujawniła nagranie w programie "Bez trybu" na antenie TVP Info w środę (19 marca).

Na filmie słychać rozmowę Jacka Ozdoby, Marka Suskiego i Jana Kanthaka:

– Ja ją pchnę, no co ty. Niech sp******a – mówił europoseł Jacek Ozdoba.

– Nie no, ale delikatnie – odpowiedział mu Marek Suski.

– Ja wiem. Niech ona w ogóle nie wychodzi – dodał Ozdoba.

– Żeby, wiesz, się nie przewróciła – kontynuował Suski.

– Bo ona specjalnie może – odpowiedział Ozdoba.

– Ledwo ją dotkniesz i ona się przewróci – mówił Suski.

W dalszej części nagrania słyszymy wypowiedź Ozdoby: "Szkodnik. No nie, to jest bezczelne babsko".

– To pokazuje, że to jest socjopatka. W naszych czasach żaden z prokuratorów nie odważyłby się przy takich emocjach pokazywać – mówił Jan Kanthak.

– Ale ona jest psychiczna – odpowiedział Ozdoba. Tutaj opisaliśmy resztę szczegółów.

Czytaj także: