
W 2024 roku w Polsce najczęściej nadawano imię Maja (awans z 5. miejsca w 2023 r.), potem Zofia (spadek z nr 1) i Zuzanna (spadek z nr 2). Wśród chłopięcych imion dominował ponownie Nikodem, Antoni i Jan. Widać wyraźnie, że po okresie fascynacji imionami obcego pochodzenia do łask powracają tradycyjne polskie imiona.
Mimo to nadal niektórzy rodzice (z pewnością głównie to cudzoziemcy, którzy osiedlili się w Polsce) starają się rejestrować swoje dzieci pod takimi imionami jak Lain, Cassey, Cloé, Iskierka, Misuzu, Bartosh czy Irbis.
W związku z tym urzędnicy kierują zapytania do Rady Języka Polskiego, prosząc o opinie. Eksperci niekiedy nie mają zastrzeżeń, lecz zdarza się, że odradzają rejestrację niektórych imion.
Boromir, Dajana czy Tupak. Tak niektórzy rodzice chcą nazywać swoje dzieci, ale urzędnicy nie zawsze muszą się zgodzić
Rada Języka Polskiego przygotowała listę imion, które nie są zalecane dla dzieci narodowości polskiej lub z obywatelstwem polskim. W oświadczeniu zaznaczono, że nie jest to "lista imion zakazanych", lecz raczej wskazówka dla urzędników, mająca na celu identyfikację imion mogących sprawiać trudności w codziennym funkcjonowaniu.
Problemem mogą być m.in. nietypowe formy morfologiczne i gramatyczne albo brak odniesień do polskich źródeł historycznych. Ostateczna decyzja wciąż jednak zależy od urzędnika, który analizuje wniosek rodziców.
Sama lista powstała na podstawie rzeczywistych zapytań do urzędów, co oznacza, że faktycznie były osoby pragnące nadać dzieciom te konkretne imiona. W niektórych przypadkach urzędnicy zgodzili się na ich rejestrację, w innych odmówili.
"Lista imion zakazanych". Językoznawcy nie zalecają tak nazywać swoich dzieci w Polsce
Niektóre odradzane imiona wydają się oczywiste, bo to np. zdrobnienia jak Julka, Majka czy Radek. Na liście widnieją również imiona postaci fikcyjnych – Boromir, Merlin, Lilith, a także imiona gwiazd, np. Tupak. Co ciekawe w bazie PESEL odnaleźć można 10 Boromirów, lecz żadnego Tupaka (ani Tupaca), co też dowodzi, że RJP swoje, a urzędnik swoje.
Zestawienie zawiera również bardzo oryginalne imiona, takie jak Wilk (choć warto zauważyć, że celebrytka Kylie Jenner nazwała swojego syna Wolf), Opieniek, Pacyfik czy Poziomka czy znane polskie imiona zaczynające się na "V", np. Veronika, Victoria czy Violeta. Nie brakuje też spolszczonych wariantów imion, takich jak Andrzelika, Krystina czy Dajana (przy czym w Polsce istnieje ponad 1000 Dajan).
Rada Języka Polskiego nie zaleca także nadawania imion męskich dziewczynkom (np. Kuba) i żeńskich chłopcom (np. Nicola, choć prawdopodobnie w tym przypadku inspiracją dla rodziców mógł być Nikola Tesla) z wiadomych względów.
Zobacz także