Val Kilmer nie żyje. Popularny amerykański aktor miał 65 lat
Val Kilmer nie żyje Fot. JASON MERRITT/Getty AFP/East News
Reklama.

"The New York Times", powołując się na córkę aktora Mercedes Kilmer, podał, że przyczyną śmierci Vala Kilmera było zapalenie płuc. W ostatnich latach amerykański gwiazdor walczył też z rakiem krtani. "Był charyzmatyczny, ale nieprzewidywalny" – pisze o aktorze "NYT".

W ostatnich latach mogliśmy zobaczyć Vala Kilmera m.in. filmie "Top Gun: Maverick", sequelu "Top Guna". W serii z Tomem Cruise'm wcielał się w rolę porucznika Toma "Icemana" Kazansky'ego.

Val Kilmer nie żyje. Popularny amerykański aktor miał 65 lat

W aktorskim CV Kilmer miał dziesiątki ról, w tym m.in. Jima Morrisona w filmie "The Doors" (1991) Oliviera Stone'a, Batmana w "Batman Forever" (1995) czy Chrisa Shiherlisa w "Gorączce" (1995).

W 2014 roku u amerykańskiego aktora zdiagnozowano nowotwór krtani. W 2021 roku na festiwalu w Cannes odbyła się premiera dokumentu "Val". Film nie skupia się tylko na karierze aktorskiej Kilmera, ale również na jego chorobie.

Aktor przeszedł m.in. dwa zabiegi tracheotomii. W wyniku czego odżywiał się przez rurkę i praktycznie nie mógł mówić samodzielnie.

"Val Kilmer był jednym z największych twardzieli Hollywood, ale rak odebrał jeden z najważniejszych atrybutów aktora: głos. Gwiazdor powrócił teraz do swojej ikonicznej roli Icemana w najnowszym filmie 'Top Gun: Maverick'. I zamienia w nim kilka słów z Tomem Cruisem. W jaki sposób? Dzięki technologii rodem z filmów science-fiction" – pisał w naTemat Bartosz Godziński w 2022 roku.

Z pomocą przyszła sztuczna inteligencja, która pozwoliła odtworzyć jego głos. Aktor po latach "przemówił" więc jak dawniej.

Val Kilmer trafił do szpitala w 2015 roku z krwotokiem gardła. Lekarze zdiagnozowali u niego raka, ale aktor wzbraniał się przed leczeniem. Media podawały, że tłumaczył się swoją religią. Był wyznawcą Stowarzyszenia Chrześcijańskiej Nauki, które generalnie nie uznaje żadnych lekarstw, bo wszystko da się wyleczyć modlitwą. Założycielka religii Mary Baker Eddy miała być właśnie cudem uzdrowiona po przeczytaniu Biblii.

Początkowo Kilmer publicznie nawet zaprzeczał temu, że ma raka. Media dowiedziały się o tym m.in. od Michaela Douglasa, jego kolegi z planu filmu "Duch i Mrok". Dopiero w 2017 roku aktor przyznał w rozmowie z internautami na Reddicie, że jest w trakcie leczenia.