Dotacja do roweru elektrycznego 2024 – nawet 4500 zł wsparcia od państwa
Dotacja do roweru elektrycznego 2024 – nawet 4500 zł wsparcia od państwa Fot. Piotr Molecki/East News

Wyobraź sobie, że kupujesz nowy, nowoczesny rower elektryczny, który pomoże ci omijać korki, dbać o zdrowie i środowisko. A teraz wyobraź sobie, że państwo pokrywa połowę jego ceny. Tak – to dzieje się naprawdę. Rząd uruchamia program, o którym nie mówi się głośno, ale który może zmienić sposób, w jaki poruszamy się po miastach i miasteczkach.

REKLAMA

Dotacja do roweru elektrycznego 2025 – nawet 4500 zł wsparcia od państwa

Słyszeliście o programie "Mój rower elektryczny"? Choć jego nazwa brzmi niewinnie, za tym tytułem kryje się potężna dotacja: nawet 4500 zł na zakup rowerów elektrycznych transportowych (tzw. cargo) oraz wózków rowerowych na prąd. Na zwykłe e-rowery można dostać do 2500 zł, co również robi wrażenie.

I choć brzmi to jak kolejna urzędowa obietnica, tym razem naprawdę warto się zainteresować.

Dla kogo jest ten program?

Z dotacji może skorzystać każda osoba pełnoletnia, która od 4 lipca 2024 r. do 30 maja 2029 r. kupi nowy rower elektryczny lub elektryczny wózek rowerowy. Ale uwaga – tu nie ma miejsca na zwłokę. Pieniądze będą przyznawane według zasady "kto pierwszy, ten lepszy". A skoro zainteresowanie ekologicznym transportem rośnie, lepiej nie czekać z decyzją zbyt długo.

Jakie są warunki?

Nie wystarczy kupić pierwszy lepszy rower z silnikiem. Aby otrzymać refundację, pojazd musi spełniać konkretne wymagania:

  • musi być nowy i wyprodukowany w Unii Europejskiej,
  • powinien mieć certyfikat CE,
  • akumulator w technologii litowo-jonowej,
  • brak manetki gazu (czyli pedałowanie musi być konieczne),
  • w przypadku rowerów cargo – ładowność minimum 60 kg.
  • Dodatkowo każdy beneficjent ma obowiązek zarejestrować swój pojazd na Policji. To zabezpieczenie w przypadku kradzieży, która – jak wiemy – potrafi skutecznie popsuć nawet najlepszą inwestycję.

    Dotacje na rowery elektryczne – co w przypadku kradzieży?

    I tu kolejna dobra wiadomość. Jeśli ktoś ukradnie nam dofinansowany pojazd, możemy starać się o kolejną dotację – oczywiście pod warunkiem zgłoszenia kradzieży na Policji i przedstawienia odpowiedniego protokołu. W przypadku uszkodzenia roweru konieczne będzie dostarczenie dokumentacji fotograficznej.

    Jak dostać pieniądze?

    Wnioski o dofinansowanie będzie można składać w trybie ciągłym aż do 2029 roku lub do wyczerpania budżetu. Dotacja wypłacana będzie po zakupie roweru, na podstawie przedstawionych faktur i potwierdzeń płatności. Oznacza to, że najpierw musimy zainwestować z własnej kieszeni, a później możemy ubiegać się o zwrot części wydatków.

    Rower zamiast samochodu?

    Program "Mój rower elektryczny" to nie tylko jednorazowa akcja. To część większego planu, który ma promować zrównoważony transport i ekologiczne rozwiązania. Samochody spalinowe powoli odchodzą do przeszłości. Rower elektryczny to realna alternatywa – szczególnie w miastach, gdzie korki i smog stają się codziennością.

    W krajach zachodnich rowery cargo zastępują auta w dowozach, zakupach czy transporcie dzieci do szkoły. W Polsce ten trend dopiero raczkuje – ale dzięki tej dotacji może rozwinąć się szybciej, niż myślimy.